„Co jednak istotne, produkty strukturyzowane – wcześniej oferowane jedynie klientom korporacyjnym oraz najbogatszym klientom detalicznym – stały się dostępne dla szerszego grona Polaków. Do niedawna największą przeszkodą były koszty operacyjne, ponoszone przezbank przy tworzeniu takich produktów, przez co minimalne progi wejścia przy lokacie strukturyzowanej wynosiły kilkaset tysięcy złotych.”, czytamy.
„- Duży krok został postawiony w ubiegłym roku, kiedy progi wejścia udało się obniżyć do poziomu 5-20 tys. zł – zauważa Tomasz Tomaszewski, dyrektor zarządzający obszarem klienta detalicznego w Getin Banku. Teraz poprzeczka została przesunięta jeszcze niżej – pod koniec maja Getin rozpoczął subskrypcję na lokatę strukturyzowaną,wktórej minimalna wpłata to zaledwie 1 tys. zł. – Kolejne tego typu produkty chcielibyśmy uruchamiać wmiesięcznych odstępach – zaznacza Tomaszewski, podkreślając, że celem banku jest przybliżenie ‚struktur’ klientowi masowemu.”, czytamy dalej.
Produkty strukturyzowane łączą w sobie gwarancje zainwestowanego kapitału oraz zysk. Gwarantuje im to specyficzna konstrukcja –
najczęściej są zbudowane na bazie obligacji zerokuponowej i instrumentu pochodnego, czyli opcji na określone aktywów. W praktyce oznacza to, że kapitał inwestora zamieniany jest na obligacje, a dyskonto przeznaczone jest na zakup opcji. W konsekwencji w trakcie trwania inwestycji obligacja odbudowuje dyskonto do wartości 100 proc. kapitału zainwestowanego lub nawet większej. Z kolei opcja najczęściej również daje dodatkowy zysk.
Więcej na ten temat w „Parkiecie”.