Jak podaje gazeta, “zjawisko to dotyczy większości banków komercyjnych. Za poprawnym wizerunkiem pojawiła się oferta produktowa dla smali biznesu. Jak podkreśla Marcin Idzik, analityk sektora bankowego w Pentorze, oferta dla MSP stalą się standardowa, niemal identyczna w każdym banku. – Nawet największym bankom trudno się jest wyróżnić oryginalnością produktów czy sposobem obsługi – twierdzi.”
„Jak drobna przedsiębiorczość ocenia działalność banków w 2007 r.? Z badań firmy Research International Pentor wynika, że 75 proc. z nich uważa, że jest ona „raczej korzystna” dla nich, a tylko 5 proc. twierdzi, że jest niekorzystna. Taki rozkład ocen świadczyć może o jednym – sektor małych firm przekonał się do korzystania z usług bankowych. Awersji do banków z lat 90. i stagnacji z początku tej dekady prawie zupełnie się wyzbył w ostatnich trzech latach. Przyczyniły się do tego dwa fakty: znakomita koniunktura gospodarcza i rosnący optymizm przedsiębiorców oraz olbrzymi postęp w rozwoju usług bankowych dla sektora MSP. W efekcie, jak wynika z badań ankietowych Pentora wśród małych i średnich przedsiębiorstw, zmieniło się nie tylko nastawienie do banków, ale – co ważniejsze – stopień zadowolenia ze świadczonych przez nie usług. Aż 36 proc. ankietowanych przedsiębiorców jest zadowolonych z poziomu świadczonych usług, a 10 proc. wręcz zachwyconych.”, czytamy w „Dzienniku”.
W ciągu ostatnich miesięcy banki istotnie zmieniły swoje podejście do klientów z sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Coraz więcej instytucji proponuje produkty dostosowane specjalnie dla małych firm. Ostatnio pojawiły się także oferty kredytowe dla firm rozpoczynających działalność.
Więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu “Dziennika”.