Rynek sektora bankowego Europy Środkowo-Wschodniej (CEE) pozostaje zdominowany przez banki międzynarodowe, które uznają ten region za drugi rynek wewnętrzny o ogromnym potencjale rozwoju. Na koniec roku 2005 udział w rynku banków międzynarodowych wyniósł 78% (wyłączając Rosję, Ukrainę i Turcję). Sektor bankowy na „ugruntowanych” rynkach Europy Środkowo-Wschodniej został w znacznym stopniu sprywatyzowany i obecnie oferuje niewiele możliwości przejęć. Stąd uwagę inwestorów międzynarodowych coraz częściej przyciągają rynki takie jak Rosja, Ukraina i Turcja, gdzie proces umiędzynarodowienia i konsolidacji nie osiągnął jeszcze zaawansowanego stadium. Kraje te oferują duży potencjał rozwoju. Jeśli włączyć je do obliczeń udziału w rynku, banki międzynarodowe mają jedynie 46% udział w rynku sektora bankowego krajów Europy Środkowo-Wschodniej, jak wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez UniCredit New Europe Research Network – sieć badawczą obejmującą wszystkie działy badawcze Grupy zajmujące się tym regionem.
W Turcji udział w rynku banków międzynarodowych wynosi obecnie 19%. Proces prywatyzacji postępuje, przy jednoczesnej oczekiwanej dalszej konsolidacji rynku. Udział banków międzynarodowych w rynku rosyjskim jest jeszcze mniejszy, obecnie wynosi 9%, i przy ogólnej liczbie 1200 instytucji bankowych, ma miejsce proces transformacji strukturalnej. Największa koncentracja banków międzynarodowych znajduje się w krajach będących nowymi członkami Unii Europejskiej: Estonii (99%) i Słowacji (98%), a także Chorwacji (91%) – kraju kandydującym do Unii Europejskiej.
“Rosja, Turcja, Ukraina to nowe obszary strategii regionalnej międzynarodowych graczy aktywnych w tym regionie. Jednak patrząc z szerszej perspektywy, oczekujemy, iż proces konsolidacji na poziomie międzynarodowym stanie się kolejnym istotnym motorem transformacji strukturalnej w tym regionie, jak w przypadku fuzji UniCredit-HVB, która przyczyniła się do powstania największego gracza na poziomie regionalnym oraz doprowadziła do odnowy procesu konsolidacji na poziomie indywidualnym,” mówi Debora Revoltella, główny ekonomista UniCredit CEE.
Czołowe banki międzynarodowe w Europie Środkowo-Wschodniej
Niektórzy gracze międzynarodowi uznają Europę Środkowo-Wschodnią za drugi rynek wewnętrzny, gdzie zajmują silną pozycję w kilku krajach regionu, czerpiąc zyski z szerokiej sieci regionalnej. Siedmiu największych graczy kontroluje około jednej czwartej całego rynku sektora bankowego w Europie Środkowo-Wschodniej (26% – wyliczone według łącznej wartości aktywów).
Wśród największych banków międzynarodowych działających w tym regionie Grupa UniCredit zajmuje wiodącą pozycję z łączną wartością aktywów wynoszącą 86,2 miliardy euro oraz dochodem netto po opodatkowaniu (przed uwzględnieniem udziałów mniejszościowych) w wysokości 1,3 miliarda euro. Oznacza to, że Grupa UniCredit jest prawie dwa razy silniejsza od jej największego konkurenta. Erste Bank zajmuje drugą pozycję z łączną wartością aktywów wynoszącą 48,7 miliardów oraz dochodem netto po opodatkowaniu (przed uwzględnieniem udziałów mniejszościowych) w wysokości 711 milionów euro. Belgijski KBC uplasował się na trzecim miejscu z łączną wartością aktywów wynoszącą 42,7 miliardy euro i dochodem netto po opodatkowaniu (przed uwzględnieniem udziałów mniejszościowych) w wysokości 556 milionów euro.
Zaraz za trzema liderami w rankingu uplasował się Raiffeisen International (łączna wartość aktywów: 42,3 miliardy euro, dochód netto po opodatkowaniu: 481 milionów euro), Société Générale (łączna wartość aktywów: 30,1 miliardów euro, dochód netto po opodatkowaniu: 531 milionów euro), Banca Intesa (łączna wartość aktywów: 22,1 miliardy euro, dochód netto po opodatkowaniu: 326 milionów euro) oraz węgierski OTP (łączna wartość aktywów: 19,1 miliardów euro, dochód netto po opodatkowaniu: 609 milionów euro). Do największych sieci bankowych należą Grupa UniCredit / BA-CA (17 krajów) oraz Raiffeisen International (15 krajów), a także Société Générale (10 krajów) oraz Banca Intesa (9 krajów).
“Warto zauważyć, że wśród 7 najważniejszych graczy regionalnych, tylko trzech należy do 20 największych według kapitalizacji rynkowej banków europejskich. To potwierdza naszą koncepcję, iż międzynarodowy proces konsolidacji może spowodować dalszą transformację strukturalną na poziomie regionalnym”, twierdzi Debora Revoltella.
Rentowność banków pozostaje na wysokim poziomie
Rynek sektora bankowego w Europie Środkowo-Wschodniej pozostanie głównym rynkiem wzrostu dla banków międzynarodowych działających w tym regionie. Tylko w 2005 roku łączny dochód netto przed opodatkowaniem banków w krajach CEE-9 (Bułgaria, Chorwacja, Republika Czeska, Węgry, Polska, Rumunia, Rosja, Słowacja, Turcja.) wzrósł o 4,5 miliarda euro, z 16,5 miliarda euro w 2004 roku do 21 miliardów euro w roku 2005. Eksperci Grupy UniCredit uważają, że dochody w tym regionie podwoją się do około 32 miliardów euro w latach 2005-2008, co oznacza 15,2% wzrostu w skali rocznej.
„Oczekujemy, że sektor bankowy w Rosji osiągnie najwyższy wzrost rentowności”, mówi Debora Revoltella. Przewiduje ona średnio 21% wzrost dochodów przed opodatkowaniem w latach 2005-2008. Turecki sektor bankowy również będzie się dynamicznie rozwijał, pomimo bieżącej zmienności rynków finansowych. Duża rentowność jest także oczekiwana w dwóch krajach przygotowujących się do akcesji do UE – Bułgarii (13%) oraz Rumunii (11%).
Powyższe dane sprawiają, że Rosja staje się jednym z najatrakcyjniejszych rynków sektora bankowego w Europie Środkowo-Wschodniej. „Uwydatnia to niezwykły potencjał tego kraju. Rosyjski rynek bankowy przeżywa koniunkturę. Dlatego planujemy dalszy rozwój na tym rynku. Zaczniemy od podwojenia liczby oddziałów do około 50 do końca tego roku,” mówi Andrea Moneta, Zastępca Dyrektora Generalnego Grupy UniCredit.
Kredyty dla klientów detalicznych motorem wzrostu
Głównym motorem wzrostu obrotów w Europie Środkowo-Wschodniej nadal będą kredyty detaliczne, których stopę wzrostu przewiduje się średnio na 31% rocznie do 2008 roku. Największy zwyżkę zanotuje Rosja, gdzie wzrost o 56% oznaczać będzie prawie dwukrotną wartość, jaką osiągnie cały rynek krajów Europy Środkowo-Wschodniej (w tym Rosja).
„Przewidujemy, że branża kredytów detalicznych osiągnie trzykrotny wzrost w ciągu kolejnych trzech lat. Obecnie jedynie 18% populacji Rosji posiada konta bankowe, co pokazuje ogromny potencjał tego rynku,” mówi główny ekonomista UniCredit CEE, Debora Revoltella. Po Rosji kolejne miejsce zajmują Serbia i Turcja, gdzie liczba udzielanych kredytów detalicznych ma wzrastać o ponad 30% rocznie.
Średni roczny wzrost obrotów z tytułu przyznanych kredytów o 24% w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej jest znacznie większy niż w strefie euro (6%). Dane dla poszczególnych krajów na koniec roku 2005 pokazują, że suma przyznanych kredytów, wyrażona jako odsetek PKB, była najwyższa w Chorwacji (68%), dużo powyżej średniej w krajach Europy Środkowo-Wschodniej (32%). W Rumunii wartość porównawcza wyniosła 22%, wskazując na potencjał tego rynku. Ogólnie rzecz biorąc, w całym regionie oczekuje się kolejnego wzrostu liczby przyznawanych kredytów, wraz z dużym wzrostem gospodarczym oraz utrzymującą się słabą penetracją rynku. Jak wspomniano wyżej, rynek kredytów będzie głównym motorem wzrostu. Dobre perspektywy makroekonomiczne oraz wysoki popyt inwestycyjny będzie wspierał dobre wyniki branży kredytów korporacyjnych.
„Rynek bankowy w Europie Środkowo-Wschodniej będzie nadal notował wysoki wzrost. Jako, że region ten oferuje ogromne możliwości dla biznesu, pozostanie on w centrum zainteresowań graczy międzynarodowych. Kraje Europy Środkowo-Wschodniej są dla Grupy UniCredit rynkiem o kluczowym znaczeniu. Wykorzystamy impet rynku bankowego Europy Środkowo-Wschodniej i będziemy się wraz z nim dalej rozwijać,” mówi Andrea Moneta.