Od razu jednak zastrzegł, że minister finansów może być przeciwny. Z tego samego powodu sceptyczni są też eksperci.
– Ograniczone środki budżetowe mogą limitować wielkość dopłat. Stąd też bez jednoczesnego wprowadzenia podatku ekologicznego stwarzającego warunki do wymiany auta na nowsze, samodzielnie zastosowany system dopłat może nie przynieść spodziewanego efektu – mówi Wojciech Drzewiecki z Instytutu Badania Rynku Motoryzacyjnego Samar.
Dodaje, że po kilku latach zalewu naszego rynku używanymi autami, samochody w wieku około dziesięciu lat kosztują tak mało, że zachęty do zakupu nowego samochodu musiałyby być bardzo wysokie, aby skłonić do wyboru nowego, a nie używanego.
Według Samaru, żeby sprzedaż aut ruszyła, niezbędna jest m.in. zmiana systemu opodatkowania aut – w miejsce akcyzy należy wprowadzić podatek, uzależniony od parametrów ekologicznych auta.
Wysokość opłaty byłaby zależna o poziomu emisji CO2.
– Obecnie mamy system, w którym pojazdy emitujące bardzo mało CO2 są obłożone wysoką akcyzą, tylko dlatego, że mają pojemność silnika powyżej 2 litrów – mówi Wojciech Drzewiecki.
Kiedy Niemcy planują wprowadzenie podatku ekologicznego ? Ile będzie wynosić we Włoszech dopłata przy zamianie starego samochodu na nowy ? W jakim terminie Ministerstwo Gospodarki planuje wydać przepisy o leasingu konsumenckim?
Marcin Jaworski
Więcej: Gazeta Prawna 10.02.2009 (28) – forsal.pl – str.A8