Można wydać nawet 50% mniej gdyby przy wyborze mieszkania o zakupie decydował jedynie czas jaki należy poświęcić na dojazd do centrum miasta. W takim wypadku warto zwrócić szczególną uwagę na obrzeża miast z dobrą komunikacją tramwajową lub kolejową. Z takich lokalizacji dojazd do centrum często zajmuje mniej czasu, niż z bardziej prestiżowych i znacznie droższych osiedli.
Wraz z oddalaniem się od centrum miasta przeciętna cena m kw. mieszkania przeważnie maleje. Z drugiej strony im dalej położona nieruchomość, tym więcej czasu poświęca się na transport. Jak jednak pokazuje doświadczenie doradców Home Broker możliwe jest znalezienie relatywnie taniego mieszkania na obrzeżach miasta skąd dojazd do centrum zajmie niewiele czasu.
Im bliżej centrum tym drożej
Trudną do podważenia zasadą na rynku mieszkaniowym jest malejąca cena lokali wraz z oddalaniem się od centrum miasta. O skali różnic w cenie decyduje oczywiście lokalna specyfika, ale także rozległość miasta. Na przykład w Lublinie średnia cena mieszkania oddalonego od centrum o ponad 6 km jest zaledwie 5% niższa niż znajdującego się w odległości do 3 km od centrum. Analogiczna różnica ta jest blisko trzykrotnie większa w Toruniu. Na drugim biegunie, jako rozległe miasto, znajduje się Warszawa. Mieszkania oddalone od centrum o ponad 18 km oferowane są w średniej cenie na poziomie 7 tys. zł, podczas gdy w odległości do 3 km od centrum jest to 10,6 tys. zł, a więc ponad 51% więcej. Mieszkania z dala od centrum mogą więc być kusząca alternatywa dla osób lubiących obcować z przyrodą, prowadzących stonowane życie towarzyskie lub nie wymagających bardzo rozwiniętej infrastruktury usługowo – handlowej w okolicy.
Prestiżowe dzielnice „dalej” niż obrzeża miasta
Jak pokazują dane Home Broker dla przeciętnego nabywcy najważniejszym kryterium przy wyborze mieszkania jest dostępność komunikacji publicznej. Osoba, dla której byłby to czynnik kluczowy, miałaby w Krakowie niewielki dylemat stając przed wyborem pomiędzy Wolą Justowską i Wieliczką. Dojazd z ulicy Chełmskiej na Woli Justowskiej do centrum trwa autobusem 25 minut. Dla porównania z Wieliczki do centrum Krakowa pociąg jedzie 22 minuty. – Różnica w cenach ofertowych w tych lokalizacjach jest ogromna – zauważa Kornelia Chrząstek, doradca Home Broker z Krakowa. Wola Justowska jako obszar prestiżowy wiąże się z wydatkiem rzędu 10 – 15 tys. zł za m kw. mieszkania w stanie deweloperskim. Podobny lokal w znacznie mniej prestiżowej Wieliczce to wydatek rzędu 4,5 – 5,5 tys. zł. Jest to więc ciekawa alternatywa dla osób o ograniczonym budżecie, dla których czas dojazdu do centrum jest kluczowym czynnikiem wyboru mieszkania.
Dąbrówka pod Poznaniem „bliżej” niż Naramowice
Pod podobnym kątem w okolicach Poznania warto zwrócić uwagę na Dąbrówkę. Położona jest ona w odległości około 15 km od centrum miasta. Podróż pociągiem zajmuje około 15 minut, czyli nawet cztery razy krócej niż samochodem. Korzystają z tego deweloperzy tacy jak Linea i Nickel, którzy w swoich inwestycjach na tym terenie zaplanowali aż 3,5 tys. mieszkań. Dla porównania podróż samochodem z Koziegłów, czy Naramowic trwać może nawet godzinę. O jakiej oszczędności może tu być mowa? – Najtańsze mieszkania sprzedawane przez ww. deweloperów zaczynają się od 4,2 tys. zł za m kw. W samym Poznaniu ceny mieszkań deweloperskich zaczynają się od 6 tys. zł za m kw. – mówi Maciej Bydłowski, doradca Home Broker z Poznania.
W Warszawie metro nie zawsze najlepsze
Osoby stawiające na komunikację publiczną w stolicy bardzo często szukają mieszkań w okolicy metra. Właśnie z podziemną kolejką należy łączyć popularność stołecznego Ursynowa, który plasuje się na drugim miejscu za Mokotowem w gronie dzielnic najbardziej pożądanych przez nabywców mieszkań. Okazuje się jednak, że podróż metrem z centralnej części Ursynowa do Śródmieścia trwa tyle samo czasu, co koleją miejską z Osiedla Wojska Polskiego ze znacznie bardziej oddalonej od centrum Wesołej. Dla porównania za mieszkanie w budynku z wielkiej płyty należy zapłacić średnio 8 tys. zł na Ursynowie i 6,5 tys. zł w Wesołej. Oznacza to oszczędność rzędu 20%, ale trzeba się liczyć z mniejszą częstotliwością kursowania kolei podmiejskiej. Mieszkańcy stolicy, którzy nie wykluczają zamieszkania w jej okolicach, acz z dobrą komunikacją, powinni też zwrócić uwagę na lokalizacje znajdujące się przy liniach kolejowych, jak na przykład: Grodzisk Mazowiecki, Pruszków, Sulejówek, Józefów, Ząbki, Wołomin.
Deweloperzy inwestują w przyszłą infrastrukturę
Jak pokazują badania Home Broker czynnik komunikacji odpowiada aż za blisko 47% oceny atrakcyjności lokalizacji. Ponadto kupujący w większym stopniu przykładają wagę do jakości komunikacji miejskiej niż indywidualnej (samochodem osobowym). Dlatego też firmy deweloperskie bacznie przyglądają się planom rozwoju infrastruktury komunikacyjnej miast i lokują nowe inwestycje w miejscach gdzie mają powstać nowe drogi, mosty lub stacje kolejowe. Przykładem może być chociażby stołeczne Miasteczko Wilanów, przez które poprowadzona ma być południowa obwodnica Warszawy, czy nowa inwestycja Osiedle Wilno spółki Dom Development, w której pobliżu ma powstać stacja kolejowa. Na rozwój infrastruktury zwraca także uwagę spółka Archicom, która we Wrocławiu buduje duże osiedle Cztery Pory Roku. Zgodnie z informacjami dewelopera pobliska ulica Buforowa stanie się dwupasmowym łącznikiem z centrum z dodatkową linią tramwajową jeszcze przed EURO 2012.
Źródło: Home Broker