Polacy ponownie znaleźli się w ścisłej, europejskiej czołówce, jeśli chodzi o popularność usług bankowości cyfrowej, która stała się już ich codziennym standardem.
Mastercard opublikował wyniki drugiej edycji europejskiego badania nt. bankowości online i mobilnej, w którym wzięli udział internauci z 11 krajów, w tym z Polski . Potwierdza ono, że Polacy coraz chętniej korzystają z cyfrowych usług finansowych i są pod tym względem w europejskiej czołówce. Ankietowani uważają, że takie usługi są wygodne i pozwalają oszczędzać czas. Są też zainteresowani korzystaniem z rozwiązań tzw. bankowości otwartej, takich jak na przykład aplikacja pozwalająca zarządzać środkami zdeponowanymi w różnych bankach. Jednocześnie najważniejszym czynnikiem branym pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o korzystaniu z cyfrowych usług finansowych jest bezpieczeństwo, a banki pozostają najbardziej zaufanym źródłem informacji o zarządzaniu finansami.
Polacy entuzjastami bankowości cyfrowej
Dostęp do konta przez internet stał się już standardem w ofercie banków, a ponad 10 milionów klientów w Polsce korzysta z usług bankowych za pośrednictwem smartfona. Badanie Mastercard potwierdza, że korzystanie z usług bankowości cyfrowej stało się już codziennością dla zdecydowanej większości polskich internautów. Już 96% z nich deklaruje, że z takiej oferty korzysta (lub korzystało w przeszłości), w porównaniu z 88% w 2017 r. Co najmniej raz w tygodniu serwisu bankowości internetowej lub bankowej aplikacji mobilnej używa natomiast 56% badanych, w porównaniu z 45% dwa lata temu. Rośnie zatem liczba klientów korzystająca z cyfrowych rozwiązań, ale jeszcze szybciej rośnie częstotliwość, z jaką są one używane.
Powyższe dane obrazują też technologiczne zaawansowanie Polaków, którzy znaleźli się w ścisłej, europejskiej czołówce. Tylko Rosjanie powszechniej korzystają z usług bankowości cyfrowej – 99% badanych, w tym 60% co najmniej raz w tygodniu. Tym samym wyprzedzamy uznawane na rynku za rozwinięte kraje Europy Zachodniej, takie jak na przykład Niemcy, Francja czy Wielka Brytania.
Klienci polskiej bankowości cieszą się, że mają do dyspozycji coraz więcej nowoczesnych usług finansowych. 60% z nich pozytywnie ocenia cyfryzację w bankowości, uważając, że ułatwia ona codzienne zarządzanie finansami osobistymi i gwarantuje ich bezpieczeństwo.
Smartfon wygodniejszy od oddziału
Wśród zalet cyfrowej bankowości ankietowani najbardziej doceniają szybkość (76%), łatwość użycia (71%), a także dostępność w dowolnym miejscu i czasie (30%). Oszczędność czasu jest przy tym dla Polaków ważniejsza niż dla innych Europejczyków (średnia europejska 66%), co pokazuje, że coraz częściej operacji finansowych dokonujemy „w biegu” i zależy nam na tym, żeby zrealizować je możliwie szybko. Oszczędność czasu i wygoda jednak nie wystarczą. Przy podejmowaniu decyzji o korzystaniu z usług bankowości cyfrowej na pierwsze miejsce wysuwa się bezpieczeństwo, na które wskazuje 73% badanych. Dopiero później użytkownicy zwracają uwagę na: wygodę użytkowania (35%), niskie koszty i programy lojalnościowe (29%) oraz na przejrzystość i możliwość kontroli wydatków (25%).
W ostatnich latach, wśród cyfrowych usług finansowych, najbardziej dynamicznie rośnie popularność bankowości mobilnej. Polacy uważają, że ten trend się utrzyma. Według ankietowanych w badanu Mastercard na sukces bankowości mobilnej składają się wygoda i prostota użytkowania (64%), możliwość realizacji transakcji finansowych za pomocą telefonu (30%), a także nowoczesność i dopasowanie tej usługi do ich stylu życia (22%). Polacy przewidują też, że „bankowanie przez telefon” będzie powodowało zmniejszenie znaczenia placówek banków. O ile 92% z nich wierzy, że za 10 lat oddziały bankowe będą nadal funkcjonować, o tyle 62% uważa, że ich liczba w tym czasie spadnie.
Polacy zainteresowani rozwiązaniami bankowości otwartej
We wrześniu 2019 r. w życie wejdą nowe przepisy, które sprawią, że rzeczywistością stanie się tzw. otwarta bankowość, w której usługi do tej pory zarezerwowane dla banków będą mogli świadczyć też inni rynkowi gracze. Jedni i drudzy będą ze sobą konkurować, ale też współpracować, dzięki czemu usługi finansowe staną się jeszcze bardziej innowacyjne i wygodne.
Zgodnie z wynikami badania Mastercard, Polacy są zainteresowani korzystaniem z rozwiązań typowych dla bankowości otwartej. 48% z nich chciałoby używać aplikacji, która pozwala zarządzać kontami w różnych bankach, a 25% z takiej, która pozwala planować swoje wydatki na podstawie historii transakcji pochodzących z różnych źródeł. Ponadto 24% respondentów chciałoby używać usług finansowych, które oferują daleko idącą personalizację, w oparciu o dane z ich kont w różnych instytucjach.
Presja konkurencyjna ze strony nowych, cyfrowych graczy może być wyzwaniem dla tradycyjnych banków. Klienci oczekują bowiem od swojego banku wygody, którą zapewnia coraz mocniej obecna w ich życiu technologia. 30% Polaków uważa, że ich bank powinien być bardziej dostępny, a jego produkty prostsze w obsłudze. 24% ankietowanych sygnalizuje potrzebę większej przejrzystości i kontroli nad wydatkami w czasie rzeczywistym. Z kolei 23% oczekuje większej elastyczności, co rozumieją jako brak długoterminowych umów, możliwość konsultacji 24 godz. na dobę itp. 57% Polaków rozważa zmianę swojego aktualnego banku na bardziej cyfrowy i mobilny, z czego 12% planuje taką zmianę zrealizować w ciągu najbliższego roku.
Banki, mimo że mogą odczuwać presję konkurencyjną ze strony nowych graczy, mają jeden z kluczowych zasobów – zaufanie klientów. 65% respondentów w badaniu Mastercard odpowiedziało, że ich zaufanym źródłem informacji o zarządzaniu finansami są właśnie banki. Co więcej, zaufanie to jest jeszcze wyższe (71%) w najmłodszej grupie wiekowej (18-29 lat), która szczególnie chętnie korzysta z technologicznych nowinek. Dopiero na dalszych miejscach znalazły się inne godne zaufania źródła informacji o finansach, takie jak: rodzina i przyjaciele (39%), media tradycyjne (35%) i media społecznościowe (19%). Co ciekawe, Polacy do mediów, zarówno tych tradycyjnych, jak społecznościowych, mają największe zaufanie w Europie (średnia europejska odpowiednio 21% i 11%).
Jednocześnie instytucje finansowe wprowadzające nowe usługi w oparciu o ekosystem bankowości otwartej muszą być przygotowane na konieczność edukacji klientów. Polacy mają bowiem małą świadomość nadchodzących zmian. Tylko 23% z nich uważa, że dobrze rozumie, na czym polega bankowość otwarta.
Współpraca kluczem do innowacji
Oprócz badania opinii klientów, Mastercard przygotował też europejską mapę cyfrowych banków. Znalazło się na niej aż 60 innowacyjnych instytucji z różnych krajów, zarówno banków, jak i firm fintech. Liczba ta jest dwa razy większa niż w analogicznym raporcie sprzed dwóch lat, co pokazuje, że grono nowych, innowacyjnych graczy szybko rośnie, a trend cyfryzacji w finansach przyspiesza. W Polsce wyróżniony został mBank, a także firmy DiPocket i IgoriaCard.
„Dziś trudno wyobrazić sobie bank bez serwisu transakcyjnego online czy bez aplikacji mobilnej. Klienci oczekują coraz to nowych udogodnień, dlatego instytucje finansowe oferują kolejne innowacje, wykorzystujące technologie takie jak tokenizacja, biometria, sztuczna inteligencja czy blockchain. Już teraz polskie banki są bardzo zaawansowane technologicznie, ale spodziewam się, że rozwój firm fintech skłoni je do oferowania kolejnych cyfrowych funkcjonalności. W Mastercard stawiamy sobie za cel wspieranie współpracy różnych graczy w ramach ekosystemu bankowości otwartej, aby klienci instytucji finansowych mogli korzystać z jeszcze bardziej inteligentnych i wygodnych usług” – mówi Bartosz Ciołkowski, dyrektor generalny polskiego oddziału Mastercard Europe.
Wraz z coraz większą liczbą dostawców usług finansowych coraz ważniejsza staje się współpraca pomiędzy różnymi graczami rynkowymi. 94% ankietowanych Polaków uważa, że takie partnerstwo jest niezbędnym elementem dla tworzenia innowacji w finansach, a 26% wierzy, że współpraca taka zacieśni się w przyszłości. Mastercard od lat wspiera proces cyfryzacji sektora finansowego oraz współpracę między dużymi instytucjami i sektorem fintech.