Na razie nie są znane bliższe szczegóły. Wiadomo, ze nadzór KNF miałby objąć zarówno Krajową Kasę SKOK, jak i poszczególne SKOK-i. Zdaniem prezydenta w nowej regulacji nie powinno być ułatwień podatkowych dla SKOK-ów.
Rzecznik Kasy Krajowej Andrzej Dunajski w oświadczeniu napisał Gazecie: „Stanowisko Pana Prezydenta jest w pełni zgodne z wielokrotnie postulowanym przez nasze środowisko”.
Jednak Kasa Krajowa przygotowywała własny projekt zmian prawa. W lipcu Gazeta ujawniła jego wstępną wersję, dużo łagodniejszą od prezydenckiej. Zakładała ona objęcie nadzorem KNF tylko Kasy Krajowej, i to w ograniczonym zakresie. KNF mógłby jedynie przyjmować coroczne sprawozdania „krajówki” i wydawać jej nakazy administracyjne. Nie mogłaby stosować ani sankcji personalnych, ani kar finansowych (takie uprawnienia ma nadzór w stosunku do banków). Kasa Krajowa miała zachować monopol w bieżącym nadzorowaniu szeregowych SKOK-ów – przypomina dziennik.
Prof. Henryk Cioch, prawnik z KUL w ekspertyzie przygotowanej na zlecenie Kasy Krajowej, wyraża m.in. obawę, że „próba pozbawienia Kasy Krajowej dotychczasowej pozycji (…) może wywołać negatywne konsekwencje dla prężnie rozwijającego się sektora”, zaś poddanie SKOK-ów nadzorowi bankowemu byłoby „najgorszym z możliwych rozwiązań”.
– SKOK-i to jedno wielkie imperium PiS – mówi Aleksander Grad (PO) – Dziś nie podlegają żadnej zewnętrznej kontroli. Powinny być zrównane z bankami.