33 tysiące publikacji ukazało się na temat Opola w 2008 roku. Działania PR urzędu miasta warte były grubo ponad pół miliarda złotych. To wyliczenia analityków PRESS-SERVICE Monitoring Mediów, którzy wydali raport na temat wizerunku Opola, kolejną część cyklu „Stolice Regionów”.
Prawie 72% publikacji wydrukowała prasa regionalna, a co dziesiąty materiał ukazał się w dziennikach lub tygodnikach opinii – głównie „Rzeczpospolitej” i „Gazecie Wyborczej”. Co ciekawe, aż w 4% tekstów nazwa miasta pojawiła się w tytule. To w porównaniu do innych stolic regionów wynik bardzo dobry.
Opole wciąż jest miastem kojarzonym z muzyką, a to głównie za sprawą Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki. Wiele publikacji dotyczyło właśnie tego wydarzenia i jest ono kluczowe w strategii promocyjnej miasta. W poddanym analizie 2008 roku komentarze dotyczące festiwalu były zarówno pozytywne, jak i negatywne. Dziennikarze zwrócili uwagę na wpadkę podczas imprezy, kiedy to statuetkę superpremiery omyłkowo zamiast Zakopower przyznano Katarzynie Cerekwickiej. Z tematów kulturalnych największą uwagę mediów przyciągnął występ Ivana Mladka i Banjo Bandu oraz koncert Alphaville.
Z Opolem wiązały się przede wszystkim tematy sportowe, biznesowe i promocyjne. Jedną z najgłośniejszych spraw było rasistowskie zachowanie pseudokibiców wobec piłkarza Odry Opole – Pape Samby Ba. Zawodnik pokazał kibicom „gest Kozakiewicza”. Został też pobity przez jednego z chuliganów, a w konsekwencji opuścił miejscowy klub. Najwięcej publikacji sportowych, w których pojawiała się nazwa miasta był dziennik „Sport”, który zdecydowanie zdystansował „Przegląd Sportowy”.
W mediach pojawiało się niewiele informacji na temat ważnych inwestycji. Dziennikarze zwracali uwagę, że mimo utworzenia w mieście specjalnej strefy ekonomicznej przy ulicy Północnej, „żaden inwestor nie wbił tam nawet łopaty”. Dużym zainteresowaniem mediów cieszyło się z kolei otwarcie Centrum Handlowego Karolinka, które uświetnił duży koncert.
W klasyfikacji ilościowej artykułów prasowych Opole wyprzedziło Olsztyn i uplasowało się tuż za Rzeszowem. Ma jednak więcej publikacji w prasie ogólnopolskiej od obu miast. Przeciętny czytelnik prasy rocznie z nazwą miasta zetknął się 59 razy. Jest to wynik nieznacznie lepszy od Rzeszowa i nieco gorszy od o wiele większego Lublina. Ekwiwalent reklamowy publikacji wyniósł prawie 517 milionów złotych.
W artykułach o Opolu spośród lokalnych polityków najwięcej wystąpień miał prezydent – Ryszard Zembaczyński, aż 338. Niemal dwukrotnie mniej zanotowali marszałek województwa opolskiego Józef Sebesta oraz wojewoda opolski Ryszard Wilczyński.
Dziennikarzem, który najczęściej podejmował tematy miejskie okazał się Artur Janowski z „Nowej Trybuny Opolskiej”. Był on autorem aż 369 tekstów, w których wystąpiła nazwa Opole.
Źródło: PRESS-SERVICE Monitoring Mediów
