Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych zapoznała się z treścią raportu Komitetu Stabilności Finansowej, zawierającego wyniki szeroko zakrojonego badania działań organów i instytucji państwowych w odniesieniu do praktyk biznesowych parabanku Amber Gold sp. z o.o. Praktyki te ostatecznie dały z punktu widzenia społecznego dramatyczny efekt utraty środków pieniężnych przez wiele tysięcy gospodarstw domowych w Polsce.
25 kwietnia 2013 roku KPF przesłała do najważniejszych interesariuszy rynku finansowego w Polsce stanowisko do wybranych rekomendacji z raportu KSF. KPF podziela generalne wnioski z raportu, w tym rekomendacje wzmocnienia działań edukacyjnych, zintegrowanego działania organów państwa, które nawet bez nadzwyczajnych zmian w obowiązujących przepisach mogłyby zapobiegać podobnym przypadkom jak nielegalna działalność parabanku Amber Gold.
Jednak część rekomendacji wymaga podjęcia merytorycznej dyskusji z ich autorami, w szczególności w przypadku tej odnoszącej się do wprowadzenia urzędowej ceny kredytów. Wynika to z dwóch podstawowych przesłanek. Rekomendacja ta nie ma merytorycznej podstawy do uwzględnienia jej w zakresie przedmiotowym raportu. Należy zauważyć, iż w polskiej doktrynie prawa uznaje się, iż jedynym legalnie działającym parabankiem w Polsce są spółdzielcze kasy depozytowo-kredytowe. Natomiast działalność parabanku Amber Gold była wykonywana bez stosownego zezwolenia (a zatem nielegalnie). W związku z tym, że sektor pożyczek niebankowych nie należy, co oczywiste, do sektora spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych, nie ma też żadnego związku z nielegalną działalnością parabankową, to zamieszczenie rekomendacj I dla sektora pożyczkowego, uzasadnionej dramatycznymi skutkami tzw. afery Amber Gold nie ma merytorycznego uzasadnienia.
– Należy podkreślić, iż rekomendacja KSF wprowadzenia nowej, urzędowej ceny kredytów, jak pokazują wnioski z dostępnych i najbardziej aktualnych badań jest źle zaadresowaną z punktu widzenia celów, wskazanych przez autorów raportu, w tym przeciwdziałaniu nadmiernemu zadłużeniu, nadmiernym cenom kredytów, ukrytym jego kosztom – powiedział Andrzej Roter, dyrektor generalny KPF. Przywołać należy choćby wspomniany w stanowisku KPF raport Uniwersytetu w Bristolu, analizujący wpływ limitu cen na rynek i konsumentów, zlecony przez rząd brytyjski dla zweryfikowania ewentualnych skutków wdrożenia rate cap na konsumentów i rynek. Należy też przywołać raport Fundacji Republikańskiej, opublikowany 23 kwietnia 2013 roku, odnoszący się do problematyki regulacji rynku firm pożyczkowych w Polsce.
– Wnioski z tych badań i raportów nie pozostawiają złudzeń, iż intencje autorów raportu nie są możliwe do realizacji poprzez narzucenie urzędowego limitu cen kredytów. To narzędzie nie znajduje merytorycznego uzasadnienia w oszacowanych I opisanych na podstawie badań skutkach takiej urzędowej ceny kredytów. Ta rekomendacja nie poprawi poziomu ochrony praw konsumenta, odwrotnie zaś pogorszy jakość życia dużej grupy gospodarstw domowych. Z drugiej strony będzie miała negatywny wpływ na rynek kredytowy, gospodarkę, sytuację budżetu państwa – zauważył Andrzej Roter. Urzędowy limit cen kredytów, zgodnie z wynikami ostatniego badania Uniwersytetu w Bristolu, przyczyni się do wykluczenia finansowego, ograniczenie dostępności produktów kredytowych, wzrostu średnich cen kredytów dla tych, którzy zachowają do nich dostęp, wzrostu podziemia pożyczkowego i pogorszenie pozycji konsumenta na skutek ograniczenia konkurencji i arbitrażu prawnego. Badania wykazują, że zastosowanie takiego narzędzia przynosi wprost odwrotne efekty od zakładanych.
– KPF wnosi do Członków Komitetu Stabilności Finansowej, w szczególności do Ministerstwa Finansów, by skorzystano z doświadczeń takich krajów, które tak jak Wielka Brytania, czy Dania pomimo presji części mediów po pogłębionej analizie i badaniach, podjęły odpowiedzialnie decyzje o odrzuceniu projektów wdrożenia przepisów urzędowych cen kredytów – powiedział Andrzej Roter. Jeśli oparcie się na doświadczeniach tych krajów byłoby uznane za niewystarczające, to KPF wnosi, by w imieniu racjonalnego ustawodawcy dokonano zlecenia wykonania rzetelnych badań dla określenia wpływu na polski rynek kredytowy i na konsumentów skutków ewentualnego wdrożenia nowych przepisów urzędowych cen kredytów. Wnioski z badań przeprowadzonych na zlecenie rządu brytyjskiego uprawniają do postawienia tezy, iż koszty i skutki wdrożenia nowych przepisów odnośnie urzędowych cen kredytów będą nieskończenie większe niż koszty przeprowadzenia takich badań i co trudne do zaakceptowania – będą one długotrwałe i trudne do usunięcia.
– Rozwiązaniem zdecydowanej większości problemów, podnoszonych w raporcie byłoby raczej, w przekonaniu KPF, wdrożenie rejestru działalności pożyczkowej, która wykluczy z tego rynku nierzetelną część dostawców produktów kredytu konsumenckiego oraz pozwoli na pełną analizę i restrykcyjną kontrolę merytoryczną każdego przedsiębiorcy z tego sektora, sprawowaną przez UOKiK, bez względu na jego wielkość – dodał na zakończenie Andrzej Roter.
Pełna treść stanowiska do pobrania tutaj.
Źródło: Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych
