Nasz raport zdominowały fundusze o charakterze zamkniętym, które nie publikują codziennej wyceny, a w niektórych przypadkach wykorzystują mechanizmy ochrony kapitału. Na pierwszym miejscu znalazł się fundusz SKARBIEC SFIO Zamknięty Fundusz Inwestycyjny. Po raz kolejny nie zawiodły fundusze Superfund TFI, które nie dość, że ostatnio są niemal stałym komponentem naszego opracowania, to ich supremacja jest doskonale widoczna w zestawieniu półrocznym, które prezentujemy w dalszej części raportu. Na przestrzeni ostatnich 6 miesięcy, tylko raz zdarzało się, że fundusze Superfund TFI nie znalazły się w TOP20. Miało to miejsce w kwietniu, czyli w miesiącu silnego odbicia na rynkach akcji, które znacznie podniosło wyceny indeksów, głównie na rynkach wschodzących.
W czerwcowym zestawieniu pojawiły się również fundusze powiązane z rynkiem surowców, ale tym razem ich liczba w porównaniu do miesięcy, kiedy na rynkach ropy odnotowywaliśmy silne wzrosty, była nieznaczna.
Najlepszą dwudziestkę pierwszego półrocza otwierają fundusze Superfund TFI, które królowały zarówno pod względem osiągniętych stop zwrotu jak i pod względem liczby produktów w ofercie, które mogą poszczycić się dodatnim wynikiem. W zestawieniu obejmującym pierwsze półrocze znalazło się 6 funduszy Superfund TFI, przy czym fundusz o najniższej stopie zwrotu znalazł się na miejscu 8. Pozostałe 5 funduszy zajęło miejsca w pierwszej piątce. Najwyższą stopę zwrotu, czyli ponad +34% w przeliczeniu na złote wypracował fundusz Superfund SFIO subfundusz C (EUR).
Poza pierwsza piątką znalazło się miejsce dla funduszy o charakterze surowcowym, funduszu inwestującego na rynku złota, dwóch funduszy obligacji, a także trzech funduszy rynku pieniężnego. Zaskoczeniem może być wysoka pozycja funduszy obligacji, ale ich dobre miejsce wynika z aktywnego podejścia zarządzającego, a nie z sytuacji na rynku obligacji.
W zestawieniu najlepszych wyników pierwszego półrocza nie ma też zbyt wielu funduszy zagranicznych, które w ujęciu złotowym ucierpiały w wyniku umacniania się naszej waluty co obniżyło ich stopy zwrotu wypracowane w walutach bazowych. Najlepszy fundusz zagraniczny Fortis L Fund Commodity World (dis) (USD) uplasował się na miejscu szóstym, ale jak wspominaliśmy we wcześniejszych raportach, jego wynik jest w 100% zależy od indeksu ropy i gazu, a to przy tak wysokich wycenach surowców może okazać się wynikiem na dłuższą metę nie do powtórzenia.
Podsumowując pierwsze półrocze nie sposób nie zauważyć, że najlepsza dwudziestka za ten okres jest podobna do najlepszej dwudziestki z czerwca. Wspólną cechą obu zestawień jest mała reprezentacja funduszy akcyjnych, obecność funduszy pieniężnych i dominująca rola funduszy Superfund TFI. Sama obecność funduszy pieniężnych jest nie tylko oznaką niezwykłej słabości rynków akcji, ale i wciąż mało różnorodnej oferty produktów o charakterze alternatywnym w Polsce.
Jeszcze kilka miesięcy temu można było liczyć, że słabe wyniki funduszy krajowych, chociaż trochę ubarwią dobre wyniki funduszy zagranicznych, ale wraz z pogłębianiem się kryzysu na międzynarodowych rynkach akcji, dalszemu pogorszeniu ulegała także sytuacja walutowa. W takim środowisku nawet najlepsze fundusze zagraniczne mają problem, aby uzyskać konkurencyjne stopy zwrotu w przeliczeniu na złote.
W czerwcu dolar stracił na wartości względem złotego –2,98%, a euro –0,73%, natomiast w pierwszym półroczu dolar osłabił się względem złotego o –13,04%, a euro potaniało o –6,36%.