Nie ma jednak wątpliwości, że lutowym transferom towarzyszyła rekordowa kwota, która powędrowała w ślad za członkami zmieniającymi OFE. Według naszych szacunków przepływy towarzyszące pierwszej tegorocznej sesji transferowej sięgnęły 850 mln PLN.
Gdy spojrzymy na saldo zmian to okaże się, ze liderem transferów w lutym był ponownie Winterthur OFE, który pozyskał w ten sposób nieco ponad 8,5 tys. osób. To dość zaskakujący rezultat, bowiem przez kilka lat fundusz ten pozyskiwał w kolejnych sesjach po kilkanaście tysięcy osób. Poprzednio tak niskie saldo Winterthur OFE odnotowaliśmy w lutym 2004. Drugie miejsce pod względem salda przyjść i odejść zajęło ING NNP OFE, którego szeregi zasiliło niemal 7,5 tys. osób. To rezultat odpowiadający przeciętnej z kilku ostatnich sesji. ING NNP OFE to jednocześnie fundusz, który został wybrany przez największą liczbę osób (14,4 tys.)
Na wyróżnienie zasługiwać może również saldo w Generali OFE, w którym liczba uczestników zwiększyła się dzięki temu o 6,5 tys. osób. To rekord w historii tego funduszu i wydaje się, że na podstawie rezultatów 3-4 ostatnich sesji można zaryzykować tezę o wyraźnej zmianie nastawienia tej firmy do wtórnego rynku uczestników – jeszcze rok temu saldo sesji transferowej dla tego OFE nie przekraczało 1000 osób. Być może będzie to nowy lider kolejnych sesji. Poza wymienionymi funduszami, dodatnie saldo przyjść i odejść odnotowały jeszcze dwa fundusze: OFE PZU Złota Jesień oraz Bankowy.
Najmniej korzystny bilans mogliśmy obserwować w przypadku Nordea OFE oraz dwóch spośród czterech największych graczy na rynku: Commercial Union i AIG. Ujemny wynik OFE Nordea to rezultat niekorzystnej wymiany z 4 funduszami: Winterthur, Skarbiec Emerytura, Pocztylion i ING NNP. W każdej z tych relacji fundusz osiągnął ujemny bilans na poziomie zbliżonym do 1 tys. uczestników.