15 lipca Trybunał Konstytucyjny orzeknie czy przepisy różnicujące wiek emerytalny kobiet i mężczyzn są zgodne z konstytucją. Obecnie wiek emerytalny mężczyzn wynosi 65 lat, a kobiet 60. Z wnioskiem w tej sprawie wystąpił do Trybunału Rzecznik Praw Obywatelskich.
Zaskarżony przepis ustala powszechny wiek emerytalny dla osób urodzonych po 31 grudnia 1948 roku, na co najmniej 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet. Rzecznik argumentuje wniosek do TK konstytucyjną zasadą równości wobec prawa. Jego zdaniem utrzymanie w nowym systemie emerytalnym zróżnicowanego wieku emerytalnego dyskryminuje kobiety – pracują one krócej i w związku z tym odkładają mniej pieniędzy na emeryturę. A to oznacza, przy założeniu, że dłużej pobierają one świadczenie, że ich emerytura będzie dużo niższa niż mężczyzn.
„Nowy system karze osoby, które krócej pracują. Gdyby kobiety były czynne zawodowo pięć lat dłużej to ich emerytura mogłaby być wyższa nawet o 30 proc. Na obniżenie wysokości emerytur kobiet wpływają także przerwy w pracy spowodowane macierzyństwem i wychowaniem dzieci. W skrajnych przypadkach kobieta po przejściu na emeryturę w wieku 60 lat może pobierać świadczenie w wysokości tylko 20 proc. ostatniego wynagrodzenia” – ocenia Małgorzata Rusewicz, dyrektorka Departamentu Dialogu Społecznego i Stosunków Pracy PKPP Lewiatan.
Rzecznik Praw Obywatelskich podkreśla, że obecne przepisy pogarszają status materialny kobiet w stosunku do mężczyzn po przejściu na emeryturę, a także pozbawiają kobiety możliwości kontynuowania kariery zawodowej na równi z mężczyznami. W związku z tym, że kobiety żyją dłużej i nie ma też żadnych obiektywnych wskaźników świadczących o ich gorszym stanie zdrowia, wiele państw już zrównało wiek emerytalny kobiet i mężczyzn. Dodatkowo kobiety, które osiągnęły ustawowy wiek emerytalny są często wypychane z rynku pracy. W tym kontekście RPO przytacza orzecznictwo Sądu Najwyższego, zgodnie z którym nabycie uprawnień emerytalnych może być traktowane przez pracodawcę jako uzasadniona przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę.
Zdaniem RPO jedynym czynnikiem różnicującym pozycję kobiet i mężczyzn jest więc wiek emerytalny. Dlatego zaskarżony do Trybunału Konstytucyjnego przepis ustawy ma charakter dyskryminujący ze względu na płeć, a tym samym narusza art. 32 i art. 33 konstytucji.
Źródło: Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan