W lipcu tylko co drugi fundusz inwestycyjny wypracował dodatnią stopę zwrotu. Najlepsze rezultaty osiągnęły zagraniczne fundusze dłużne, które m.in. skorzystały na osłabieniu naszej waluty w stosunku do dolara (+2,15%) oraz euro (+0,65%).
Bardzo dobre wyniki notowały fundusze akcyjne powiązane z surowcami. Dużą słabością natomiast wykazały się fundusze polskich akcji małych i średnich spółek.
W minionym miesiącu inwestorzy w oczekiwaniu na podjęcie jednoznacznych decyzji przez polityków w sprawie rozwiązania problemów zadłużeniowych w strefie euro oraz w USA wycofywali środki z ryzykownych aktywów. W pierwszej połowie miesiąca największy wpływ na rynki akcji miała kwestia greckiego zadłużenia, która doczekała się pozytywnego finału 21 lipca – politycy nie dopuścili do bankructwa tego kraju. Natomiast w drugiej połowie miesiąca spadkom na giełdach sprzyjał brak porozumienia w amerykańskim kongresie dotyczący zwiększenia limitów zadłużenia. Ta sprawa również pozytywnie się zakończyła, ale dopiero ostatniego dnia lipca.
Akcjom nie pomagały również dane makroekonomiczne, które wskazywały, że szczyt koniunktury większość znaczących światowych gospodarek ma już za sobą. Dlatego na rynkach akcji przeważały spadki. Indeks globalnych rynków MSCI AC World już trzeci miesiąc z rzędu zanotował ujemną wartość (-1,73%). Najwięcej tym razem traciły indeksy giełd europejskich. Indeks największych spółek europejskich DJ Euro Stoxx zanurkował o –7,2 %. Liderem spadków w Europie była giełda paryska – CAC40 (-7,8%) oraz hiszpańska IBEX35 (-7,0%). Inwestorzy w pierwszej połowie lipca obawiali się, że francuskie banki, które mają stosunkowo dużo greckich obligacji w przypadku bankructwa Grecji będą miały poważne kłopoty. Natomiast Hiszpania to jeden z krajów PIIGS (Portugalia, Irlandia, Włochy, Grecja, Hiszpania), które mają największe problemy ze spłatą zadłużenia. W lipcu nawet niemiecka giełda nie oparła się spadkom – indeks DAX stracił –2,9%. Główny indeks amerykańskiej giełdy S&P 500 stracił natomiast –2,1%.
W lipcu tylko co czwarty fundusz akcji pozwolił zarobić inwestorom. Zyskiwały przede wszystkim fundusze akcji inwestujące na rynkach powiązanych z surowcami i żywnością. Najlepsze z nich to: ING (L) Sektora Żywnościowego (ING SFIO) +4,3% oraz Pioneer Surowców i Energii (FG SFIO) +3,8%. Bardzo dobre wyniki odnotowały fundusze rynku rosyjskiego. Indeks rosyjskiej giełdy RTS wzrósł o +3,3%, bo większość spółek z tego rynku jest ściśle powiązana z cenami surowców. Arka Prestiż Akcji Rosyjskich (Arka Prestiż SFIO) zyskał aż +4%, Investor Rosja (Investor SFIO) +3,2%, a QUERCUS Rosja (Parasolowy SFIO) +2,8%. Na plusie były wszystkie fundusze z grupy akcji azjatyckich bez Japonii, które średnio zyskały +1,1%. Najlepszym z nich okazał się Amplico Akcji Chińskich i Azjatyckich (Światowy SFIO) z rezultatem +2,2%.
W porównaniu do europejskich rynków akcji warszawska giełda wypadła nie najgorzej. Indeks największych spółek WIG20 spadł o -2,7%, a szerokiego rynku WIG o -2,6%. Dużą słabością natomiast wykazał się sektor małych spółek – indeks sWIG80 w minionym miesiącu stracił aż –7%, czyli najwięcej od lutego 2009 r.
Dlatego powodów do zadowolenia nie mają posiadacze jednostek funduszy akcji polskich, które znalazły się na samym końcu zestawienia ze średnimi wynikami poszczególnych grup. Wszystkie fundusze akcji polskich uniwersalnych zanotowały ujemny wynik i średnio straciły -3,3%. Najmniejsze straty odnotowały: niedawno utworzony BPS Akcji (BPS FIO) -0,6%, Copernicus Akcji Dywidendowych (Copernicus FIO) (-2,1%), a także Skarbiec – Akcja (Skarbiec FIO) (-2,1%). Bardzo słabe rezultaty zanotowały fundusze polskich akcji małych i średnich spółek ze średnim wynikiem -5,7%. Najlepszym funduszem z tej grupy był PKO Akcji Małych i Średnich Spółek Plus (Parasolowy FIO)
(-3,2%), a najsłabszym Investor Top 25 Małych Spółek FIO (-7,7%).
Polskie fundusze mieszane również zanotowały słabe wyniki. Tylko trzy z nich miały dodatnie rezultaty. Na pierwszym miejscu znalazł się fundusz zarabiający na spadkach: ALIOR Short Equity (ALIOR SFIO) – +3,1%. Średnia wyników dla funduszy mieszanych polskich stabilnego wzrostu to
-1,2%, natomiast dla mieszanych polskich zrównoważonych -2,3%.
Dużo zyskiwały natomiast zagraniczne fundusze dłużne, szczególnie te, które korzystały na umacniającym się w stosunku do złotego dolarze. Z grupy funduszy dłużnych amerykańskich uniwersalnych, dla których średni wynik to +2,4%, najwięcej zyskał fundusz zamknięty KBC Dolar FIZ (+3,4%). Kolejne to: Pioneer Obligacji Dolarowych FIO (+2,5%) oraz UniDolar Obligacje (+2,4%). Niepewność na rynkach finansowych sprzyjała bowiem wzrostom cen obligacji na rynkach bazowych, czyli amerykańskim i niemieckim.
Lipiec to kolejny dobry miesiąc dla polskiego długu. Indeks obligacji skarbowych IROS wzrósł w lipcu o +0,46%, co świadczy o dobrym postrzeganiu polskiej gospodarki przez zagranicznych inwestorów, którzy generują popyt na nasze papiery dłużne. Dlatego w lipcu polskie fundusze dłużne już kolejny miesiąc z rzędu dobrze sobie radziły. Średni rezultat dla funduszy polskich skarbowych papierów dłużnych to +0,5% natomiast dla papierów dłużnych uniwersalnych +0,4%. Z tej drugiej grupy funduszy najlepszy okazał się Copernicus Dłużnych Papierów Korporacyjnych (Copernicus FIO) z wynikiem +1,0%. Kolejne dobre wyniki (+0,8) wypracowali zarządzający takimi funduszami jak: PKO Papierów Dłużnych Plus (Parasolowy FIO) oraz Idei Obligacji (Idea FIO). Natomiast najlepszym funduszem papierów skarbowych był PKO Obligacji – FIO +0,7%. Tylko dwa fundusze złotówkowe papierów dłużnych miały ujemny wynik były to: BPH Obligacji 1 (BPH FIO Parasolowy) (-0,2%) oraz BPH Obligacji 2 (BPH FIO Parasolowy) (-0,5%).
Niepewność na rynkach sprzyjała wzrostom cen kruszców. Cena złota pobiła rekord wszechczasów przekraczając poziom 1600 USD za uncję i zyskując w lipcu w stosunku do poprzedniego miesiąca +8,5%. Dlatego świetne rezultaty osiągnęły fundusze inwestujące w metale szlachetne oraz w spółki powiązane z rynkiem kruszców. Investor Gold FIZ w ciągu miesiąca zarobił ponad +11,5%, natomiast Superfund Goldfuture (Superfund SFIO) (+11,8%).
Najsłabszym funduszem w lipcu był BPH Nieruchomości Europy Wschodzącej (BPH FIO Parasolowy) z wynikiem -9,6%.
Zespół Analiz Online
Źródło: Analizy Online