Trwa spór o tzw. opłaty intercharge. Pobierają ją od klientów centra rozliczeniowe, a następnie przesyłają na konto wystawcy kart i firmy, której logo znajduje się na plastiku (np. Visa). Według UOKiK opłaty te są nielegalne. Kilka dni temu Urząd ukarał 20 banków kwotą 164 mln zł i zakazał dotychczasowej praktyki. Małgorzata O’Shaugnessy, kierująca Visa Europe w Polsce uważa, że decyzja ta jest niespójna i niejasna. Dodaje jednocześnie, że Visa zamierza wspomóc banki w sporze z Urzędem.
Handlowcy zgodnie twierdzą, że obniżenie tego bankowego podatku pozwoliłoby na spadek cen o 0,5 – 1 proc. – W Polsce średnia prowizja za płatność kartą w hipermarketach to 2 proc., a dla mniejszych sklepów 3 proc. – mówi Artur Socik z Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. Organizacja twierdzi, że decyzja UOKiK spowoduje obniżenie zysków banków z wydawania kart.
Zysk wynosi w UE rocznie z kart kredytowych średnio 60 proc., a z debetowych 40 proc. Po wejściu w życie decyzji spadłby do kilkunastu procent, więc liczba płatności szybko by rosła. Wzrosła by także liczba punktów akceptujących karty.