Grupa WDM wygenerowała w I półroczu 2010 r. ponad 5,5 mln zł przychodów. Zysk netto wyniósł 2,1 mln złotych. Tylko w II kwartale br. Grupa WDM osiągnęła 1,59 mln zł przychodu. Na poziomie jednostkowym Wrocławski Dom Maklerski S.A. wypracował w I półroczu 1,57 mln zł przychodów – o 45 procent więcej niż w tym samym okresie w roku ubiegłym.
Również zysk netto w tym półroczu osiągnął wysoki poziom blisko 687 tys. zł, czyli skok o 115 procent w odniesieniu do roku ubiegłego. W samym drugim kwartale broker zanotował ponad 374 tys. zł przychodu jednostkowego oraz zysk netto na poziomie 46,8 tys. zł – o 23 procent w stosunku do tego samego okresu w roku ubiegłym. Przychody z działalności maklerskiej wyniosły 206 tys. zł w II kw. 2010 i 1,25 mln zł w I półroczu 2010. Oznacza to wzrost o odpowiednio 53 i 93 procent w stosunku do analogicznych okresów 2009 roku.
– „Nasze wyniki na poziomie jednostkowym i skonsolidowanym bardzo mocno rosną. Dzięki temu w I półroczu 2010 mogliśmy zwiększyć przychody ogółem oraz przychody z działalności maklerskiej o odpowiednio 154 i 1293 procent do 5,5 mln zł i 1,2 mln zł. To konsekwencja bardzo dobrej koniunktury i popytu na nasze usługi na poziomie jednostkowym. Na poziomie skonsolidowanym pomagają nam kolejne nogi biznesu, tj. m.in. działalność inwestycyjna. Spodziewamy się, że wyniki będą rosły również w kolejnych okresach sprawozdawczych, szczególnie że w naszym portfelu znajduje się coraz więcej ciekawych firm, które wybierają się na giełdę. – mówi Wojciech Gudaszewski, prezes zarządu Wrocławskiego Domu Maklerskiego S.A.
WDM wygenerował zyski na poziomie jednostkowym również w samym II kwartale 2010. Spółka zanotowała ponad 374 tys. zł przychodów, w tym 206 tys. zł z działalności maklerskiej oraz 46,8 tys. zł zysku netto. Na skonsolidowane wyniki II kwartału wpłynęła zaś negatywnie wycena posiadanych papierów wartościowych.
– „Jeśli chodzi o sam drugi kwartał, wyglądał on bardzo dobrze zarówno na poziomie jednostkowym jak i skonsolidowanym, jednak na tym ostatnim zmuszeni byliśmy do zaksięgowania straty wynikającej z transakcji wymiany akcji funduszu Black Pearl Capital S.A. na akcje Vesuvio Capital S.A. Fundusz BPC został wyceniony po cenie rynkowej, natomiast musieliśmy je sprzedać po cenie nominalnej. Nadal w naszych księgach posiadamy akcje funduszu Vesuvio wycenione po cenie nominalnej, co powinno mieć przełożenie na nasze wyniki w następnych kwartałach. Co jednak ważne, transakcja ta miała charakter jednorazowy i nie spodziewamy się żadnych podobnych wydarzeń w przyszłości. Wyniki mają tendencję wzrostową i będzie ona utrzymana.” – mówi Wojciech Gudaszewski, Prezes Zarządu Wrocławskiego Domu Maklerskiego S.A.
Źródło: Wrocławski Dom Maklerski