Zaręczyny, ślub i wesele to niewątpliwie jedne z najważniejszych wydarzeń w życiu. Para młoda wraz z rodzicami wkłada dużo wysiłku, aby wspomnienia z dnia zawarcia związku małżeńskiego były niezapomniane. Częstym rozwiązaniem jest wzięcie pożyczki w banku. I tak, oprócz szampańskiej zabawy i pięknych wspomnień, zostaje zaciągnięty na lata kredyt. Aby nie towarzyszył nowożeńcom przez kolejnych kilka lat po ślubie, czasem zamiast wyszukanego prezentu warto po prostu dać najprostszy podarunek ze znakiem wodnym.
Ile kosztuje wesele
Często już 2 lata przed ceremonią trzeba wpłacić zaliczkę za salę czy orkiestrę. Później rusza prawdziwa lawina wydatków. Młodzi muszą opłacić kamerzystę, fotografa, kucharza, ceremonię kościelną oraz zakupić sukienkę, garnitur, obrączki, dodatki, czy alkohol. Potrzeby można mnożyć, a wraz z nimi wydatki.
Jeśli planujemy wesele na ok. 70 osób musimy liczyć, że jego koszt wyniesie 20 – 30 tysięcy złotych.Byłoby to wesele z wynajmowaną salą, kamerzystą i fotografem, w taki sposób, aby niczego na nim nie zabrakło, ale jednocześnie by uniknąć kupowania tego co najdroższe. Obecnie rozsądny „wydatek” na jednego gościa, to kwota rzędu ok. 160 – 200 złotych. I w takim przypadku, gdy na weselu pojawi się 70 osób, za samą salę i catering przyjdzie nam zapłacić 11200 – 14000 złotych. Ceny orkiestry wahają się od 1800 do 3500 zł (kwoty obejmują także poprawiny).
Kamerzysta ceni swoje usługi w zależności od czasu, jaki spędzi na przygotowaniach do ślubu, błogosławieństwie, wreszcie na ceremonii ślubnej i zabawie weselnej. Ceny zaczynają się już od tysiąca złotych i pną się ku górze, dochodząc nawet do kilku tysięcy. Z fotografem jest podobnie – tutaj na cenę wpływa również liczba wywołanych zdjęć. Popularne jest także zamawianie albumu w postaci książki, z fantazyjnie ułożonymi fotografiami. Koszt takiego niecodziennego albumu to ok. 200 złotych. Para młoda może także zażyczyć sobie sesję w plenerze czy w studiu fotograficznym.
Dla pań jednym z najważniejszych wydatków będzie suknia ślubna. Do wyboru jest kilka opcji – sukienka może być wypożyczona (ok. 40-60 proc. wartości nowej sukni), szyta na miarę (cena zależy od wykorzystanego materiału i tego, czy jej wykonanie będzie wymagało od krawcowej poświęcenia dużej ilości czasu i pracy- zazwyczaj jest to kwota mieszcząca się w przedziale 800 – 2000 zł) lub kupiona w salonie. Ostania propozycja jest zdecydowanie najkosztowniejsza. Tu rzadko kiedy cena spada poniżej dwóch tysięcy złotych. Natomiast może być dużo drożej – suknie w ekskluzywnych salonach kosztują nawet dziesiątki tysięcy złotych.
Garderoba pana młodego na tym tle to zazwyczaj niewielkie koszty. Odpowiedni garnitur to wydatek około 1200 – 2000 zł. Do tego jeszcze koszula , krawat i inne dodatki, około 500 złotych.
Do uzgodnienia i opłacenia zostaje jeszcze długa lista koniecznych do załatwienia spraw, takich jak obrączki, dekoracja kościoła i samochodu, alkohole.
Formalności (odpisy dokumentów kościelnych, nauki przedmałżeńskie), tort, ubiór na poprawiny, zakwaterowanie dla gości, dowóz do domu weselnego i dowiezienie zmęczonych gości po weselu do pensjonatów czy domów gościnnych, bukiecik ślubny, butonierka… W ten sposób po podsumowaniu wydatków, wesele do stu osób będzie kosztować 25 – 30 tysięcy złotych. To oczywiście orientacyjny koszt, bo można też wydać o wiele więcej.
Gdy decydujemy się na pożyczkę
Zazwyczaj nowożeńców i ich rodziców nie stać na opłacenie całego wesela z własnej kieszeni. Dlatego wiele osób decyduje się skorzystać z pomocy banków. Powinno się jednak pamiętać, że pieniądze łatwiej pożyczyć niż oddać. Przy założeniu, że narzeczeni zaciągną kredyt na 30 tysięcy złotych przy oprocentowaniu 18 proc. i prowizji 5 proc., po pięciu latach będą musieli oddać bankowi około 18 tysięcy zł więcej, niż dostali. Zdając sobie sprawę, ile pieniędzy zostanie oddanych bankowi, warto przemyśleć, czy część kosztów mogłaby ulec ograniczeniu.
Jednocześnie planując zapożyczenie się na kilka lat, dobrze jest rozpatrzyć jak najwięcej ofert, aby mieć rozeznanie i wybrać tę najkorzystniejszą. Warto także pomyśleć o takich rozwiązaniach jak nie tylko „szybka” pożyczka, ale na przykład pożyczka hipoteczna. Jeśli chodzi o tę opcję należy pamiętać, że banki nie udzielają jej tak chętnie, tak standardowych pożyczek. Dodatkowo, kwestie formalne zajmują dużo więcej czasu. Przyznanie pożyczki hipotecznej może trwać nawet kilka tygodni.
Przyszli kredytobiorcy powinni także zapytać doradcę bankowego, czy istnieje możliwość wcześniejszej spłaty kredytu (jeśli tak, to czy jest to dodatkowo płatne), co daje ubezpieczenie kredytu (i czy jego wykupienie jest konieczne), po jakim czasie od podpisania umowy środki pojawią się na koncie.
Zanim weźmiesz kredyt na wesele…
Dobrze jest przeanalizować różne rozwiązania, np. czy warto jest robić huczne wesele, z wieloma drogimi dodatkami, czy jednak zrobić je nieco skromniej. Niestety koszty wesela rzadko się zwracają. A comiesięczna rata nie zniknie.
Koszty związane ze ślubem i weselem są ogromne. Dlatego pary narzeczeńskie coraz częściej wydają wesele za pieniądze banku. Jednak gdy zdecydujemy się na choć częściowe ograniczenia kosztów, będziemy mogli wziąć mniejszy kredyt. W ten sposób miesięczna rata będzie mniej odczuwalna dla portfeli nowożeńców. Chcąc spędzić ten dzień wyjątkowo, zadłużają się na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Ale to często jedyny sposób, aby w ogóle zrobić wesele i spędzić ten czas uroczyście, wraz z najbliższymi.
Źródło: Bankier.pl