Resort finansów, podobnie jak w ostatnich tygodniach, nie miał problemu ze znalezieniem chętnych na bony skarbowe o wartości 0,7 mld zł. Średnia rentowność znów spadła i dla papierów 52-tygodniowych wyniosła 4,338 proc.
Po południu, gdy kurs EUR/USD osiągał przeszło roczne minimum, cena dolara w złotych sięgnęła dziennego maksimum na 3,38 zł.
W dalszym ciągu w pierwszym planie będą oczekiwania co do obniżek stóp procentowych. W poniedziałek dowiedzieliśmy się, że wszyscy przedstawiciele RPP głosowali za kwietniowym cięciem o 50 pkt. Taka jednomyślność pozwala prognozować kolejne ruchy tego typu ze strony władz monetarnych. Zwłaszcza, że inflacja nie powinna stanowić zagrożenia, zdaniem Haliny Wasilewskiej-Trenkner, do końca 2007 r. utrzyma się ona w przedziale 1,5 – 2,5 proc.
O godz. 16 euro kosztowało 4,0130 zł, a dolar odpowiednio 3,37 zł.
Krótkoterminowa prognoza
Na rynku złotego mamy bardzo ciekawą sytuację. Z jednej strony kurs EUR/PLN ma psychologiczne wsparcie na poziomie 4,00. Cena dolara zaś ma kłopot, by sforsować szeroką strefę oporu 3,35 – 3,40. Przy dalszym spadku kursu EUR/USD jeden z powyższych poziomów będzie musiał pęknąć.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Fakt nieobecności amerykańskich inwestorów nie przeszkodził w kontynuowaniu umocnienia dolara względem euro.
Rano kurs EUR/USD wahał się jeszcze w okolicach 1,1930, ale cios wspólnej walucie zadał przedstawiciel EBC Christiana Noyer, twierdząc że członkowie EMU to suwerenne kraje, można więc sobie wyobrazić sytuację, w której podejmują one decyzje o wyjściu z unii walutowej. Eurodolar szybko zanurkował.
Dane makro ze strefy euro nie wywarły większego wpływu na rynek. Wskaźnik PPI w maju wyniósł 3,5 proc. (rok do roku) i –0,2 proc. w ujęciu miesięcznym.
O godz. 16.00 euro kosztowało 1,1904 dolara.
Krótkoterminowa prognoza
Indeksy PMI pokażą we wtorek stan sektora usług w strefie euro. Najważniejszą wiadomością z Eurolandu będzie jednak czwartkowa decyzja EBC w sprawie stóp procentowych.
Raport przygotował
Marek Węgrzanowski
WGI Dom Maklerski