Wartość wskaźnika PIUPEN wzrosła w stosunku do poprzedniego kwartału o 1,2 punktu procentowego (do poziomu 39,2%). Segment ubezpieczeń na życie zanotował, co prawda, spadek o 0,3 punktu (obecnie 47%), jednak i tutaj wartość wskaźnika PIUPEN osiągnęła najwyższy poziom w historii pomiarów drugich kwartałów roku. W ubezpieczeniach majątkowych wskaźnik wzrósł o prawie 3-punkty procentowe w stosunku do pierwszego kwartału 2006 i wynosi obecnie 31,3%.
Ogólna liczba zawieranych umów nadal maleje (spadek o 2 punkty procentowe), jednak nie tak znacząco, jak w poprzednim kwartale. Ubezpieczyciele odnotowali niewielki spadek liczby zawieranych umów w segmencie ubezpieczeń majątkowych i znaczący wzrost w segmencie ubezpieczeń na życie. W obydwu sektorach ubezpieczeń spadła wartość składek.
Coraz mniej osób rezygnuje z ubezpieczenia – tu zatem sytuacja znacznie się poprawiła. Wyraźnie wzrosła liczba wypłat świadczeń ubezpieczeniowych w segmencie ubezpieczeń na życie (w porównaniu do poprzedniego kwartału), a w ubezpieczeniach majątkowych liczba takich wypłat zmalała. W drugim kwartale 2006 r. ubezpieczyciele wypłacili wartościowo więcej odszkodowań w ubezpieczeniach majątkowych, minimalnie mniej – w ubezpieczeniach na życie.
Według opinii zakładów, mniejsza jest konkurencja na rynku, szczególnie w segmencie ubezpieczeń majątkowych, choć i tak jest ona większa niż w prawie całym roku 2005.
Myśląc o najbliższej przyszłości, przedstawiciele zakładów nie są jednak wielkimi optymistami. Większość badanych spodziewa się dalszego nieznacznego spadku koniunktury i stagnacji na rynku. Mała dynamika zmian na rynku, nie wyrządzi raczej większych szkód w samej branży, ponieważ saldo wskaźnika PIUPEN jest nadal wysokie.