Pomimo utrzymującego się wysokiego bezrobocia i braku znaków poprawy sytuacji ekonomicznej na świecie, liczba spływających do firm CV drastycznie spada. Aż 80 proc. pracowników największych firm na świecie w ciągu najbliższego roku nie zamierza zmieniać pracy. Nie oznacza to jednak, że są zadowoleni ze swojej kariery zawodowej.
Z drugiej strony, pracodawcy w dalszym ciągu mają problemy ze znalezieniem wysoko wykwalifikowanych specjalistów, szczególnie na stanowiska techniczne. By zatrzymać tych, z których są zadowoleni, firmy muszą umiejętnie rozwijać ich talenty, dbać o liderów i kulturę organizacyjną – to najważniejsze wnioski z globalnego badania „Talent Edge 2020: Surveying the talent paradox from the employee perspective” opublikowanego przez firmę Deloitte oraz Forbes Insights.
Obecnie aż 80 proc. pracowników nie planuje zmieniać swojej pracy w ciągu najbliższego roku, a jeszcze rok temu odsetek ten sięgał 35 proc.
Tegoroczne badanie pokazuje jednak, że dla 46 proc. badanych w ciągu ostatnich 12 miesięcy zaszły istotne zmiany w odniesieniu do ścieżki zawodowej: 9 proc. zmieniło firmę, 22 proc. awansowało, a dla 15 proc. zmienił się zakres ich obowiązków u obecnego pracodawcy. Wszystkie te czynniki powodują, że te osoby prawdopodobnie w najbliższym czasie nie będą dążyły do znalezienia nowego zatrudnienia. Paradoksalnie, równocześnie prawie jedna trzecia badanych (31 proc.) przyznaje, że obecna praca ich nie satysfakcjonuje.
„Cztery piąte badanych nie zamierza szukać nowej pracy, a jednocześnie duża część z nich nie jest zadowolona z wykonywanego zajęcia. Z czego wynika ten paradoks i odwrócenie proporcji na rynku pracy? Z pogarszającej się sytuacji gospodarczej, która powoduje mniejszą skłonność do ryzyka, a przez to wstrzymanie się z podejmowaniem kluczowych decyzji o odejściu z dotychczasowej firmy” – wyjaśnia Aneta Woźny, starszy konsultant z działu konsultingu Deloitte. – „Jednak rosnące bezrobocie nie powinno usypiać czujności pracodawców, którzy mogą mieć złudne przekonanie, że nie stracą najlepszych i najbardziej utalentowanych osób. Nasze badanie wyraźnie pokazuje, że zaniedbywany i niezadowolony pracownik wcześniej czy później będzie dążył do zmian w swojej karierze – ostrzega Aneta Woźny.
Co w związku z tym powinien zrobić pracodawca, któremu zależy na rozwoju i satysfakcji swoich podwładnych i który nie chce ich tracić na rzecz konkurencji? Eksperci Deloitte wskazują na trzy główne elementy:
- Powierzyć pracownikom odpowiedzialne zadania. Ludzie bardziej cenią wyzwania, które się im stawia, niż inicjatywy związane z zatrzymaniem ich w organizacji. Wśród osób, które myślą o zmianie pracy, aż 42 proc. uważa, że w obecnym miejscu pracy ich zdolności nie są w pełni wykorzystywane, 37 proc. skarży się na brak perspektyw rozwoju swojej kariery, a 27 proc. na brak nowych wyzwań.
- Skupić swoją uwagę na obszarach, w których występuje największa rotacja pracowników. Ci którzy najczęściej myślą o zmianie pracy mają w niej staż mniejszy niż dwa lata (34 proc.) lub są młodzi (26 proc.). Chodzi szczególnie o osoby z tzw. pokolenia milenijnego, czyli mające poniżej 31 roku życia, które według badań są bardziej skoncentrowane na szybszym osiąganiu poszczególnych szczebli kariery niż na przykład ludzie z generacji X (pomiędzy 32 a 47 rokiem życia) .
- Zadbać o przywództwo, które jest ważnym czynnikiem zatrzymującym pracowników. 62 proc. osób, które planują zostać w swoim dotychczasowym miejscu pracy deklaruje wysokie zaufanie do swoich szefów. Dla porównania, wśród tych, którzy chcą odejść tylko 27 proc. ufa swoim przełożonym. Badanie Deloitte wskazuje, że zatrzymanie pracowników w firmie nie jest zadaniem dla działów HR, ale dla bezpośrednich przełożonych tych osób.
Branżami, które są najbardziej zagrożone dużą fluktuacją pracowników są finanse (jedna czwarta badanych z tego sektora jest niezadowolona ze swojej pracy), następnie po 23 proc. sektor TMT (Technologie-Media-Telekomunikacja) oraz sektor ochrony zdrowia i farmaceutyczny (Life Sciences and Health Care). Najbardziej zadowoleni byli respondenci pracujący w firmach z branży energetyka i zasoby naturalne (59 proc.).
Pracodawcy z uwagą powinni śledzić trendy na rynku pracy i nieustannie motywować swoich podwładnych, a szczególnie tych, których nie chcą stracić. Aby pomóc szefom w zatrzymaniu tych najbardziej utalentowanych firma Deloitte zaleca skoncentrowanie się na wykorzystaniu i rozwijaniu umiejętności pracowników, dobre wynagradzanie prawdziwych liderów (którzy pomimo trudnej sytuacji gospodarczej na rynku potrafią „popychać’ swą organizację do przodu) oraz dbanie o przejrzystą komunikację wewnątrz firmy.
„Nasze badanie pokazało, że spośród tych, którzy ufają swoim przełożonym aż 95 proc. deklaruje, że są dobrze poinformowani o bieżących i dalszych planach firmy. To potwierdza, jak ważne jest dbanie o dobre relacje na linii szef– podwładny” – podsumowuje Aneta Woźny.
Informacje o badaniu
Raport „Talent Edge 2020: Surveying the talent paradox from the employee perspective” został opublikowany we wrześniu br. i jest czwartym z kolei raportem z globalnego cyklu „Talent Edge 2020” dotyczącym zagadnienia wykorzystania i rozwijania talentów pracowników. Cykl stanowi kontynuację serii opracowań „Managing talent in a turbulent economy”.
Raport został przeprowadzony we współpracy z Forbes Insights.
Badaniem objęto 560 pracowników największych spółek (84 proc. badanych pracowało w firmie z roczną sprzedażą powyżej 1 miliarda $) z obu Ameryk, Azji i Pacyfiku, Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki działających w najważniejszych branżach gospodarki.
/Deloitte