Luksusowe apartamentowce coraz rzadziej zaczynają się kojarzyć z wysokimi, przeszklonymi drapaczami chmur, które przebijają się przez panoramę metropolii. Zamiast tego coraz częściej można zauważyć kameralne, kilkupiętrowe inwestycje, które właśnie wizją architekta i standardem wykończenia przyciągają zainteresowanych zakupem apartamentu.
Rynek nieruchomości luksusowych w naszym kraju zaczyna stawiać coraz śmielsze kroki i choć ilość wysokich apartamentowców można policzyć na palcach jednej ręki, to już niższe inwestycje o podwyższonym standardzie dostrzega się praktycznie w każdym większym mieście.
Prawdziwym zagłębiem inwestycji mieszkaniowych o wysokim standardzie jest oczywiście Warszawa. Praktycznie rok rocznie na rynek nieruchomości wprowadzane zostają nowe osiedla apartamentów, które znajdują swoich klientów.
– Obecnie na warszawskim rynku nieruchomości faktycznie można zauważyć większy popyt na mieszkania o podwyższonym standardzie. Mimo iż cały czas powstają nowe projekty luksusowych osiedli, rynek nie jest przesycony tym rodzajem nieruchomości– zauważa Jarosław Mikołaj Skoczeń z Grupy Emmerson.
Tłumaczyć to można przede wszystkim tym, iż Warszawa ma w swoich szeregach najwięcej mieszkańców, których faktycznie stać na podwyższony standard. Osoby te nie chcą mieszkać w jednym z tysięcy budowanych masowo budynków, lecz pragną się wyróżnić na tle innych, podkreślić swój status. Pokusić się można również o stwierdzenie, że ceny luksusowych apartamentów nie odbiegają drastycznie od średniej wartości mieszkań na warszawskim rynku. Wyjątkiem są poszczególne inwestycje w centrum stolicy, za które trzeba zapłacić od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych za metr. Jednak w pozostałych przypadkach za apartament w inwestycji o podwyższonym standardzie klient zapłaci od tysiąca do dwóch tysięcy złotych więcej za metr kwadratowy niż za mieszkanie zlokalizowane w tej samej dzielnicy.
Jako przykład można w tym wypadku podać dzielnicę Mokotów, w której pojawia się coraz więcej tego typu osiedli nie odbiegających cenowo od gotowych już mieszkań o niższym standardzie.
– Przystępna cena, za którą klient może zakupić mieszkanie w naszej inwestycji sprawia, że ten prestiż jest dostępny dla szerszego grona odbiorców – mówi Krzysztof Kołakowski z inwestycji ,,Bobrowiecka 10″ zlokalizowanej w prestiżowej części Dolnego Mokotowa. – Na Bobrowieckiej 10 powstaną 4 – piętrowe budynki, w których znajdą się 123 mieszkania. Świetnie doświetlone apartamenty z loggiami zostały zaprojektowane tak, aby w łatwy sposób można było je zaaranżować wedle własnego gustu. Poza klasycznymi apartamentami, w inwestycji znajdować się będzie 5 niepowtarzalnych dwupoziomowych apartamentów z ogródkami i indywidualnymi wejściami bezpośrednio z dziedzińca – dodaje Krzysztof Kołakowski.
Autorem projektu jest renomowana pracownia JEMS Architekci Sp. z o.o. To zdobywcy wielu prestiżowych nagród, m.in. I Nagrody „Polski Cement w Architekturze” za rozbudowę Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu, I Nagrody w konkursie „Życie w Architekturze” za najlepszy budynek wielorodzinny (19 Dzielnica w Warszawie).
Niewątpliwie wyróżniającą się koncepcją jest pomysł zagospodarowania części wspólnych budynku, a zwłaszcza pomnika przyrody – Czarnej Olszy, która zostanie centralnym elementem drugiego placu.