Sektor zarządzania informacją kredytową wkracza w nową fazę dojrzałości biznesowej w Polsce. Stał się już nie tylko dostawcą negatywnej informacji, ostrzegając w ten sposób kolejnych kredytodawców przed nadmiernym ryzykiem otworzenia dla aplikującego o kredyt nowego zobowiązania, kiedy ten aplikujący stał się już tzw. złym kredytobiorcą. Dowodzą tego praktyki współpracy z BIG-ami sektora pożyczkowego. Pomimo silnej walki konkurencyjnej o klienta pomiędzy firmami sektora pożyczkowego, staje się on liderem w dostarczaniu informacji pozytywnej.
Spośród ok. 1 miliona 300 tysięcy informacji gospodarczych przekazanych przez firmy pożyczkowe do bazy danych BIG Infomonitor, blisko 1 milion stanowią informacje o charakterze pozytywnym. Dzięki nim klienci tych instytucji mogą budować swoją wiarygodność płatniczą jako rzetelni pożyczkobiorcy. Jak dotąd to jedyny sektor – nie tylko rynku finansowego, ale całej gospodarki, który przywiązuje tak znaczącą wagę do wykorzystywania zewnętrznych baz danych do wzmacniania relacji z klientami w oparciu o tzw. informacje pozytywne.
Jak ważne to zjawisko, potwierdza analiza wniosków z raportu „Rynek rejestrów kredytowych w Polsce. Doświadczenia, aktualna sytuacja i perspektywy„1, zrealizowanego na zlecenie KPF. Informacja pozytywna ma fundamentalne znaczenie dla oceny ryzyka kredytowego. Jej brak powoduje wzrost nietrafionych decyzji o 62%. To jest ekonomiczna podstawa faktu, iż wreszcie, cena rynkowa raportu z informacją pozytywną, oferowanych przez rejestry kredytowe jest wyższa niż raportów z informacją negatywną. Według raportu, analizującego dane z dziesięciu krajów Unii Europejskiej (Dania, Belgia, Szwecja, Austria, Wielka Brytania, Włochy, Niemcy, Irlandia, Portugalia, Holandia) – przeciętnie ponad dwukrotnie droższa.
EDYTA SZYMCZAK – Prezes Zarządu Rejestr Dłużników ERIF BIG S.A.
– Dane pozytywne połączone z informacją negatywną pozwalają lepiej szacować ryzyko kredytowe, kontrolować współczynniki akceptacji aplikacji kredytowych, ograniczać koszty transakcyjne. W związku z tym jest to, z punktu widzenia pożyczkodawców bardzo pożądany kierunek, bo dzięki temu narzędziu są w stanie odróżnić klientów z trudnościami w spłacie zobowiązań od tych, którzy robią to w sposób odpowiedzialny.
SŁAWOMIR GRZELCZAK – Wiceprezes Zarządu BIG Infomonitor
– Wiele osób z branży pożyczkowej posiada doświadczenie, zdobyte w bankowości. Dlatego zdają sobie sprawę z tego, że stworzenie sprawnego systemu wymiany informacji przyniesie korzyści zarówno im, jak i aplikującym o pożyczkę. Wszak udzielenie jej osobie o niskiej zdolności kredytowej grozi wpędzeniem jej w spiralę zadłużenia. Aktywnie uczestnicząc w systemie wymiany informacji, podmioty niebankowe to ryzyko minimalizują.
JAKUB OBARZANEK – Krajowy Rejestr Długów BIG S.A.
– Przekazywanie informacji pozytywnych, czyli raportowanie danych o rzetelnych klientach, przez wiele lat przedsiębiorcy postrzegali jako „odkrywanie kart” przed konkurencją. Natomiast firmom pożyczkowym zaczęło zależeć, żeby zmienić nieprawdziwy wizerunek branży, obsługującej tylko złe portfele klientów. Okazuje się bowiem, że jest wręcz odwrotnie: nie tylko pożyczają klientom o wysokim scoringu, ale udowadniają też, że z dużej liczby wniosków są w stanie wyłuskać tych pożyczkobiorców, z którymi można długofalowo współpracować. Skala przekazywanych do BIG-ów informacji pozytywnych pokazuje, że podmioty pozabankowe dostarczają klientów wysokiej
„jakości”, a zarazem takich, którzy nawiązują dopiero relacje z sektorem finansowym. Jako tacy często nie mają historii kredytowej, w związku z czym ich szanse na uzyskanie kredytu bankowego są mniejsze.
DARIUSZ SZAFRAŃSKI – Prezes Zarządu Krajowego Biura Informacji Gospodarczej S.A.
– Wiedza o terminowym wywiązywaniu się z zobowiązań to istotny element oceny zdolności kredytowej. Na współdzieleniu jej zależy nie tylko pożyczkodawcom, ale także ich klientom, którzy zgadzając się na ujawnianie pozytywnych danych w biurach informacji gospodarczej, kreują swój wizerunek wiarygodnego płatnika. Dzięki temu otrzymują dostęp do większej i korzystniejszej palety ofert. Należy jednocześnie pamiętać, że potwierdzanie dokonanych transakcji to tylko jedna z postaci informacji pozytywnej. Jak wskazuje doświadczenie Zarządu KBIG w tworzeniu biur danych gospodarczych w krajach europejskich, na wiarygodną ocenę wpływają np. również znajomość przez biuro adresu i okresu zamieszkania pożyczkobiorcy, faktu prowadzenia działalności gospodarczej, czy zatrudnienia w stabilnej firmie.
W kontekście opisywanego zjawiska niezwykle ważny jest fakt, że 92% firm pożyczkowych, uczestniczących w badaniu KPF „Sektor firm pożyczkowych w Polsce. Lata 2008 – 2014”, przy ocenie wiarygodności kredytowej klientów deklaruje korzystanie z zewnętrznych baz danych i systemów scoringowych, służących badaniu zdolności kredytowej. Dostarczanie informacji pozytywnej choć niezwykle cenne i godne polecenia jako standardowa praktyka instytucji pożyczkowych, dopiero w połączeniu z informacją negatywną może dać kompleksowy zakres danych do wykorzystania w procesie oceny zdolności kredytowej/pożyczkowej.
Potwierdza to rosnący udział względny odmów udzielenia pożyczki, jakie KPF notuje w systematycznie prowadzonych badaniach. Odsetek odmów udzielenia pożyczki wyniósł wśród badanych podmiotów w 2014 średnio 53,3%. To oznacza kolejny wzrost skali tego zjawiska. W porównaniu z rokiem 2013 jest to wzrost o 4% (względny wzrost o około 10%), kiedy to kształtował się na poziomie 49,4%.
Natomiast współpraca z BIG to nie tylko możliwość zweryfikowania typowej informacji kredytowej, wynikającej z zawartej umowy kredytowej. Z punktu widzenia kredytodawców, nie tyko banków, ale i instytucji kredytowych, nie mniej istotna niż typowa informacja kredytowa jest informacja o tym, że potencjalny pożyczkobiorca jest dłużnikiem wspólnoty mieszkaniowej czy dostawcy energii. To wynika z systematycznej obserwacji priorytetów spłat zobowiązań przez gospodarstwa domowe.
– Korzystanie z zewnętrznych baz danych stało się już standardem w praktyce biznesowej instytucji pożyczkowych, zrzeszonych w Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych. Dzięki świadomie ukształtowanym przez sektor pożyczkowy i BIGi praktyce procesu kredytowego, system weryfikacji wiarygodności stał się bardziej efektywny. Pomimo pozytywnych zjawisk, obserwowanych we współpracy sektora instytucji pożyczkowych i BIG-ów, potrzeba jest włączania się w ten proces wszystkich praktyków sektora pożyczkowego, nie tylko instytucji zrzeszonych w organizacjach samorządowych. W ten sposób zintegrowane działania sektora bankowego i niebankowego mogą obniżyć koszty transakcyjne rynku finansowego. Jak to jest potrzebne pokazują z jednej strony badania KPF, ujawniające w znacznym stopniu lekceważące postawy kredytobiorców w Polsce co do obowiązków terminowego wywiązywania się z zobowiązań kredytowych. Z drugiej strony, wydaje się, że brak jest również pełnej świadomości i – jednak – wystarczającej woli po stronie regulatora, by erozję instytucji społecznych, jak chociażby ta o lojalnym wywiązywaniu się z zobowiązań, zastępować w coraz większym stopniu instytucjami prawnymi, jak chociażby systematycznym powiększaniem zakresu przedmiotowego i podmiotowego BIG-ów– podsumowuje Andrzej Roter, Dyrektor Generalny KPF.
Źródło: KPF