Rekordy w próbach wyłudzeń kredytów – nawet 5 mln zł za jednym razem
Baza danych systemu Dokumenty Zastrzeżone przechowuje już niemal 1,3 mln informacji o skradzionych lub zgubionych dowodach osobistych, paszportach i innych dokumentach. W ciągu 2013 r. dodano do niej ponad 120 tys. nowych zapisów. Przybyło też prób wyłudzeń kredytów.
Najnowsza edycja raportu InfoDOK pokazuje, że mechanizm zastrzegania dokumentów i odnotowywania ich w scentralizowanej bazie danych sprawdza się w praktyce. Zgłoszenia o zagubionych lub skradzionych dowodach osobistych przyjmują banki, przy czym część instytucji obsługuje również wszystkich poszukujących pomocy, a nie wyłącznie własnych klientów.
W razie zauważenia utraty dokumentu powinniśmy jak najszybciej poinformować o tym instytucję, w której mamy rachunek. Pozwoli to zapobiec wykorzystaniu naszych danych do wyłudzenia kredytu lub np. abonamentu telefonicznego. Informacja o zastrzeżeniu będzie dostępna dla wszystkich podmiotów korzystających z bazy, w tym również firm pożyczkowych, kancelarii notarialnych i firm leasingowych.
Ponad 6 tys. prób wyłudzeń kredytów
W ciągu całego 2013 roku odnotowano 6,2 tys. prób wyłudzenia kredytu. Łączna kwota, na jaką opiewały wnioski kredytowe sięgnęła 308 mln zł. To znaczący wzrost w stosunku do poprzedniego roku – prób było o 11 proc. więcej, a kwota zwiększyła się o ponad 3 proc. Przestępcy częściej starają się o mniejsze pożyczki, chociaż zdarzają się także wyjątkowe przypadki. W zeszłym roku rekord padł w województwie łódzkim, gdzie próbowano na podstawie fałszywych danych uzyskać kredyt na kwotę 5 mln zł.
Średnia kwota wyłudzanego zobowiązania była najwyższa w województwie opolskim – ponad 48 tys. zł. Najniższa – w województwie dolnośląskim, gdzie przestępcy wnioskowali średnio o 14 tys. zł. Pod względem liczby prób wyłudzeń przoduje województwo mazowieckie, gdzie odnotowano takie 272 przypadki. Najmniej udaremnionych przestępstw odnotowano w województwie podlaskim – 36.
Metoda na wnuczka nadal popularna
Autorzy raportu InfoDOK przestrzegają przed próbami oszustwa wycelowanymi w osoby starsze. Tzw. metoda na wnuczka zazwyczaj polega na telefonicznej próbie przekonania ofiary, że bliski potrzebuje natychmiastowej pomocy finansowej. Przestępcy podają się za członka rodziny i proszą o wykonanie przelewu.
Oszustwom można zapobiec osobiście kontaktując z osobą, do której mają trafić pieniądze lub potwierdzając informacje u innych członków rodziny. Nie należy także ulegać presji czasu – przestępcy często usilnie nalegają na jak najszybsze przekazanie środków.
