Na piątkowej sesji uwaga inwestorów skupiona była na danych z amerykańskiego rynku pracy. Zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrosło o 216 tys. etatów, podczas gdy oczekiwano przyrostu o 190 tys. nowych miejsc pracy. Do poziomu 8,8 proc. spadła w marcu stopa bezrobocia.
W pierwszych godzinach po publikacji rynek zareagował umocnieniem dolara i spadkiem kursu głównej pary walutowej do poziomu 1,4060. Jednak wraz z rozwojem sesji za Oceanem i gołębich wypowiedziach przedstawicieli Fed, notowania eurodolara zmieniły kierunek, dochodząc w okolice 1,4250.
W trakcie dzisiejszej sesji azjatyckiej naruszony został bardzo istotny opór na poziomie 1,4250, a kurs EUR/USD wzrósł do 1,4268. Niewiele już dzieli eurodolara o przetestowania szczytu z listopada 2010 roku na poziomie 1,4280. Przed startem handlu na rynkach europejskich, o godzinie 8:30 eurodolar znajdował się na poziomie 1,4235.
Dziś z ważniejszych publikacji makroekonomicznych poznamy jedynie dane z Eurolandu. Na godzinę 10:30 zaplanowany jest kwietniowy odczyt indeksu Sentix. Oczekuje się wyniku na poziomie 16 pkt., czyli spadku w stosunku do poprzedniego odczytu. Wskaźnik ten obrazuje oczekiwania inwestorów finansowych. Z kolei 11:00 opublikowana zostanie wielkość inflacji PPI w strefie euro za luty. Rynkowy konsensu wynosi 0,7 proc. m/m oraz 6,7 proc. r/r. Po zeszłotygodniowym odczycie inflacji konsumentów ze strefy euro, dane te nie powinny istotnie wpłynąć na oczekiwania inwestorów, co do zacieśniania polityki pieniężnej w Eurolandzie.
W tym tygodniu poznamy decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych. Posiedzenie ECB zaplanowane jest na 7 kwietnia. Większość uczestników rynku spodziewa się podwyżki stóp procentowych o 25 pb. Oczekiwania te do czwartku prawdopodobnie w dalszym ciągu wspierać będą notowania euro w relacji do dolara.
Piątkowa sesja przyniosła osłabienie złotego w relacji do euro w efekcie czego kurs EUR/PLN wzrósł do poziomu 4,0450. Jednak druga część piątkowej sesji przyniosła już powrót krajowej waluty do umocnienia m.in. za sprawą poprawy nastrojów wśród inwestorów oraz znaczących wzrostów na giełdach w tym na GPW. Na zakończenie ubiegłego tygodnia notowania EUR/PLN spadły do poziomu 4,0150. Kurs tej pary walutowej oscylował wokół tej wartości również w trakcie dzisiejszego handlu w Azji. Sytuacja techniczna przemawia za powrotem złotego w relacji do euro do trwalszej aprecjacji.
Z kolei kurs USD/PLN spadł na początku sesji azjatyckiej do poziomu 2,8115, jednak w kolejnych godzinach powrócił powyżej istotnego poziomu 2,8200. O godzinie 8:45 kurs USD/PLN znajdował się na poziomie 2,8220. Trwałe pokonanie wsparcia 2,8200 otworzyłoby drogę do silniejszego umocnienie złotego w relacji do dolara.
W najbliższym czasie na notowania złotego największy wpływ będą maiły nastroje na światowych rynkach oraz jutrzejsza decyzja RPP w sprawie stóp procentowych. Rynek oczekuje podwyżki głównej stopy procentowej o 25 pb. Czynnik te powinien przekładać się na dalsze umocnienie złotego.
Michał Fronc
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.
Źródło: Dom Maklerski TMS Brokers S.A.