Specjaliści odzyskiwania danych przypominają, by podczas ataku tegorocznej zimy chronić urządzenia cyfrowe, z których w związku z bardzo niskimi temperaturami utracone mogą zostać kluczowe firmowe i prywatne dane.
Przygotowali oni listę kluczowych porad, dzięki którym zarówno firmy, jak i użytkownicy prywatni będą mogli uchronić swoje laptopy oraz przenośne dyski przed utratą plików przy temperaturach sięgających -20 stopni Celsjusza.
– Jak co roku pragniemy przypomnieć użytkownikom sprzętu cyfrowego, by przede wszystkim nie uruchamiali swych komputerów bądź innego sprzętu cyfrowego zaraz po wejściu do biur lub mieszkań, podczas gdy ten wcześniej znajdował się pod działaniem niskiej temperatury. To jeden z kluczowych błędów, który sprawia, iż uszkodzona zostaje elektronika i w rezultacie tracimy nasze dane, niekiedy bezpowrotnie. Nie włączanie komputera przez kilkanaście minut i dostosowanie jego temperatury do panującej w pomieszczeniu z pewnością nie zmieni naszego planu dnia, a prawdopodobnie pozwoli zapobiec utracie naszych kluczowych plików – mówi Paweł Odor, główny specjalista Kroll Ontrack w Polsce.
Mimo apeli o ochronę sprzętu, w zimie 2009 / 2010 specjaliści z laboratorium Kroll Ontrack rozwiązywali średnio 50 procent więcej przypadków utraty danych. Przypadki te dotyczyły uszkodzeń mechanicznych, kiedy na urządzenia działa niska temperatura oraz wilgoć gromadząca się w układach scalonych, która uszkadza elektroniczne części urządzenia. Jak wskazują specjaliści Kroll Ontrack, niskie temperatury panujące obecnie w Polsce stanowią bardzo duże zagrożenie przede wszystkim dla firm, których pracownicy korzystają z laptopów, na których znajdują się kluczowe dane własne firmy bądź jej klientów.
Choć zdecydowaną większość danych można odzyskać (światowe statystyki wskazują obecnie skuteczność na poziomie niemal 80 procent), zdarzają się przypadki, w których jest to niemożliwe i tym samym istniej ryzyko wstrzymania działań firmy bądź jej klientów.
Cztery porady zmniejszające ryzyko utraty danych podczas mrozów:
1. Nie wystawiajmy komputerów i innych urządzeń cyfrowych na długotrwałe działanie niskich temperatur – długotrwałe ochłodzenie, np. poprzez zostawienie urządzenia w samochodzie na noc, może spowodować zniszczenie układów elektronicznych i utratę naszych danych.
2. Jeśli pozostawiliśmy komputer bądź inne urządzenie na długi czas na mrozie, nie włączajmy go od razu w pomieszczeniu, do którego weszliśmy – poczekajmy kilka minut, by urządzenie nie doświadczyło „szoku termicznego” i jego temperatura zrównała się z otoczeniem. W przeciwnym wypadku może dojść do zwarcia, zniszczenia elektroniki i utraty danych.
3. Przenosząc komputery bądź inne urządzenia cyfrowe pamiętajmy o transportowaniu ich w specjalnych futerałach – choć używanie popularnych futerałów nie zagwarantuje nam pełnej ochrony, to jednak pozwoli na zniwelowanie oddziaływania mrozu na nasz nośnik.
4. Jeżeli pozostawiliśmy nasz nośnik danych na długi czas na mrozie, nie starajmy się na siłę go rozgrzać – próba nagłego rozgrzania naszego sprzętu poprzez np. położenie go na kaloryferze, jeszcze pogorszy sprawę. Wtedy awaria urządzenia i utrata danych jest niemal gwarantowana.
Źródło: Imago Public Relations