„Mowa o Hieronymusie Nijsenie, wiceprezesie BGŻ, i Johannesie Neumaierze, członku zarządu Volkswagen Banku. W obu przypadkach Komisja Nadzoru Finansowego odstąpiła od wymogu znajomości języka polskiego. Dotychczas nie było takiego przypadku w bankowości. – KNF nie odstąpiła nigdy od tego wymogu – komentuje Wojciech Kwaśniak, były szef bankowego nadzoru” czytamy.
„Według polskiego prawa prezes banku musi posługiwać się językiem polskim, podobnie członek zarządu akceptowany przez nadzór. Komisja może odstąpić od tego wymogu […]” donosi „Rz”.
Zaistniała sytuacja może spowodować, że również inne instytucje skorzystają z możliwości powołania na członów zarządu obcokrajowców. Podejmując pozytywną decyzję w opisanych przypadkach, do KNF z tą samą prośbą mogą przyjść kolejne banki.
Więcej w „Rzeczpospolitej” w artykule „Nadzór poluzowuje wymogi językowe”.