Łagodna polityka licencjonowania stosowana przez litewski nadzór finansowy przyciągnęła kolejnego potentata. Zezwolenie na prowadzenie działalności w charakterze instytucji pieniądza elektronicznego uzyskała właśnie firma Google Payment Lithuania UAB należąca do holdingu Alphabet. Licencja pozwoli Google na wydawanie e-pieniądza oraz świadczenie usług płatniczych, nie tylko na Litwie, ale także po złożeniu odpowiednich notyfikacji, na terenie całej Unii Europejskiej.
Dwa tygodnie wcześniej licencję bankową wydaną przez litewski nadzór uzyskał Revolut. Z przyjaznego otoczenia skorzystał także polski gracz fintech – Kontomatik, który postarał się o zezwolenie na działanie w charakterze dostawcy usługi informacji o rachunkach (AISP).
Litwa konsekwetnie pracuje, by zyskać miano regionalnego centrum innowacji finansowych. Stworzenie odpowiednich warunków dla rozwoju sektora fintech jest jednym z priorytetów Banku Litwy na lata 2017-2020. Uzyskanie licencji instytucji płatniczej trwa w tym kraju zaledwie 3 miesiące, a piaskownica regulacyjna daje startupom możliwość bezpiecznego przetestowania nowych rozwiązań. Atutemi tego niewielkiego kraju jest także liczna rzesza specjalistów IT dobrze władających językiem angielskim.