„W Polbanku przy lokatach półrocznych oprocentowanie wynosi aż 10 proc. Jednak na taki depozyt trafia tylko połowa pieniędzy. Resztę trzeba zainwestować w fundusz inwestycyjny. Jest to więc produkt finansowy adresowany raczej do osób akceptujących większe ryzyko.” donosi dziennik.
„Na wysokie oprocentowanie części pieniędzy inwestowanych na lokacie można również liczyć w MultiBanku. Bank oferuje 10 proc. odsetek na lokacie trzymiesiecznej. Jednak na depozyt trafia tylko 25 proc. inwestowanych środków. – Tak wysokie oprocentowanie depozytów często służy jako haczyk – mówi Mateusz Ostrowski z Open Finance. Najczęściej im wyższe oprocentowanie oferuje bank, tym mniejsza część inwestycji trafia na lokatę i krótszy jest czas jej trwania.” czytamy w „DGP”.
Banki często nakłaniają klientów do wybierania funduszy zamiast lokaty. Fundusze są bardziej ryzykownym sposobem inwestowania pieniędzy. Klient musi się również liczyć z tym, że często jest to inwestycja długoterminowa. Przed skorzystaniem z tego sposobu ulokowania pieniędzy warto też zapoznać się z zasadami wykupienia jednostek – czy zapłacimy karę przed wcześniejszym zerwaniem umowy a także czy będziemy musieli liczyć się z opłatą manipulacyjną.
Więcej w „Dzienniku Gazecie Prawnej” w artykule Romana Grzyba „Tylko część pieniędzy na lokatach z funduszy jest wysoko oprocentowana”.