Według wstępnych danych, w okresie styczeń-luty 2010 r. oddano do użytkowania 21 697 mieszkań tj. o 31,9% mniej niż w 2009 r., a w porównaniu z okresem styczeń-luty 2008 r. oznacza to spadek o 15,3%.
Deweloperzy w okresie styczeń – luty 2010 r. oddali 8 196 mieszkań, tj. o 37,1% mniej niż w ub. roku, co stanowiło 37,8% ogólnej liczby mieszkań oddanych do użytkowania. W ciągu dwóch miesięcy br. w tej grupie inwestorów rozpoczęto budowę 5 284 mieszkań, tj. o 8,9% więcej niż w 2009 r. Spadła natomiast liczba mieszkań, na których budowę uzyskano pozwolenia – do 7 843, tj. o 36,2%.
Źródło: GUS, http://www.stat.gov.pl/gus/5840_906_PLK_HTML.htm
Edward Laufer, członek inicjatywy PZFD Wrocław, Prezes Zarządu Vantage Development S.A. :
Tendencja spadkowa jest oczywistym zjawiskiem po fali kryzysu. Ograniczenia kredytowania dotknęły zarówno deweloperów, jak i klientów. Szczególnie mniejsze firmy z uwagi na brak finansowania i ryzyko zahamowało swoje zapędy inwestycyjne. Część planowanych inwestycji została przesunięta w czasie lub w ogóle nie została rozpoczęta. Z drugą połową roku 2009 sytuacja nieco się poprawiła. Prognozy i ograniczenie restrykcyjnej polityki banków sprawiły, że odblokowano część kredytów dla klientów. Jednak finansowanie dla deweloperów nadal jest utrudnione, firmy muszą spełnić więcej wymogów, a liczba banków udzielających kredytów jest znacznie mniejsza. To może być jednak sygnał dla klientów, którzy chcą zweryfikować firmy. Nowe inwestycje są bowiem dowodem niezachwianej sytuacji finansowej danego dewelopera.
Optymistyczne prognozy oraz przyznanie kredytów na nowe inwestycje spowodowały ożywienie na rynku deweloperskim. Stąd tłumaczyć można wzrost rozpoczynanych budów o 8,9 % w porównaniu z rokiem ubiegłym. Deweloperzy przyglądają się także nowej rekomendacji (rekomendacja T), którą przyjęła
w ostatnim czasie Komisja Nadzoru Finansowego. Ta nakłada ograniczenia w udzielaniu kredytów dla klientów indywidualnych, jednak branża z optymizmem patrzy w przyszłość.
Źródło: Polski Związek Firm Deweloperskich