Kobiety, które 8 marca otrzymują bukiety goździków i serdeczne życzenia, nie mogą jednocześnie liczyć na równe traktowanie w pracy. Panie cały czas zarabiają mniej od mężczyzn średnio o 15 proc., pomimo że wykonują te same zadania na tych samych stanowiskach – wynika z analizy serwisów Raportplacowy.pl i otoPraca.pl.
Średnia płaca kobiet na badanych stanowiskach była nawet o ok. 650 złotych niższa od wynagrodzenia mężczyzn. Co ciekawe problem niższych płac nie omija stanowisk, które najczęściej zajmują kobiety. Choć panie aż 14 razy częściej zajmują posady samodzielnego księgowego i 10 razy częściej młodszego księgowego, to mężczyźni pełniący te same funkcje mogą liczyć na wynagrodzenia wyższe odpowiednio o 13,5 i 22 proc..
Analizę serwisów otoPraca.pl i Raportplacowy.pl oparto o dane pochodzące z 218 przedsiębiorstw z całej Polski, zatrudniających prawie 50 000 pracowników, które zebrano w Raporcie Płacowym Jesień 2009 przygotowanym przez Advisory Group TEST Human Resources. W dokumencie opisano różnice płacowe na niemal 160 stanowiskach.
– Kobiety cały czas tracą z powodu zwyczaju, który pomimo upływu lat nadal nie znika z rynku pracy – mówi Marta Krauze z serwisu otoPraca.pl – Powodem różnic w wynagrodzeniach są również stereotypy, które każą myśleć, że cechy kobiet powodują mniejszą skuteczność na niektórych stanowiskach – dodaje.
– Istnieją jednak stanowiska, gdzie panie mogą liczyć na płace większe od mężczyzn. Fenomenem jest funkcja specjalisty ds. windykacji. Panie pracujące w tym charakterze zarabiają nawet o 31 proc. więcej od panów – zauważa Szymon Smoliński z serwisu Raportplacowy.pl – Nadal jest to jednak tylko jeden z nielicznych wyjątków, które łamią niekorzystną dla pań regułę – dodaje.
Największe różnice w wynagrodzeniach mężczyzn i kobiet można zaobserwować na stanowiskach, takich jak:
- specjalista ds. administracyjnych, gdzie kobiety zarabiają nawet o 33 proc. mniej;
- specjalista ds. controlingu (27 proc. mniej);
- kierownik działu marketingu (23 proc. mniej);
- główny księgowy (22 proc. mniej);
- młodszy księgowy (22 proc. mniej);
- specjalista w dziale ds. obsługi klienta (20 proc. mniej).
Nieco lepiej jest na stanowiskach, takich jak: analityk sprzedaży, specjalista ds. wspierania sprzedaży, specjalista public relations, specjalista ds. marketingu i kierownik działu obsługi klienta, gdzie różnice wynoszą od 11-15,5 proc.
Na wynagrodzenia wyższe od mężczyzn mogą liczyć kobiety pracujące także w charakterze m.in. grafików komputerowych, specjalistów ds. produktów czy regionalnych kierowników ds. sprzedaży. W tym przypadku różnice wynoszą jednak tylko od 1-2 proc. na korzyść pań.
Porównywalne płace łączą się ze stanowiskami telemarketera, dyrektora sprzedaży, kierownika działu personalnego i specjalisty ds. logistyki, na których kobiety zarabiają do 5 proc. mniej. Skala rozbieżności w wynagrodzeniach była podobna na wszystkich szczeblach.
Wykres – O ile mniej zarabiają kobiety na poszczególnych stanowiskach?
Źródło: otoPraca.pl