„Większe ruchy cenowe należały do rzadkości, a w nielicznych tego rodzaju przypadkach często nie kontynuowały kierunku z poprzednich miesięcy, stanowiąc tym samym pewnego rodzaju korektę wcześniejszych wzrostów lub spadków. Do największej zmiany średniego poziomu cen w porównaniu do końca 2009 r. doszło w Krakowie, gdzie odnotowano spadek w wysokości 1,4 proc.” donosi gazeta.
„Średnia cena ofertowa na warszawskim rynku wtórnym pozostała na poziomie zbliżonym do tego z końca ubiegłego roku. Ruchy cenowe były symboliczne. W żadnej z dzielnic nie odnotowano wzrostów średniej ceny przekraczających 1 proc. Większe spadki cen również należały do rzadkości. Odnotowano je jedynie na Pradze-Północ (-2,4 proc.) oraz w Śródmieściu (-1,2 proc.). Poziom trzymały zwłaszcza ceny mieszkań na nowym rynku wtórnym, czyli lokali nie starszych niż 10 lat. Na starym rynku wtórnym odnotowano jednoprocentowy spadek średniej ceny.” informuje dziennik.
Osoby myślące o zakupie własnego M, zazwyczaj częściej są zainteresowane ofertami nowych mieszkań. Aby zwiększyć sprzedaż nieruchomości z rynku wtórnego, pojawił się pomysł mający zmienić zasady zakupu mieszkań z kredytem „Rodzina na swoim” – dopłata miała dotyczyć jedynie tych pochodzących z rynku wtórnego. Do tej pory nie zostało to jednak wprowadzone w życie.
Więcej w „Polska The Times” w artykule Henryka Sadowskiego „Ceny mieszkań stabilizują się”.