Niemal 80% przedsiębiorców deklaruje chęć wyboru do firmy wyłącznie nowego samochodu – wynika z badania Kantar Polska dla platformy Automarket.pl. Jednak trwające od 2021 r. problemy z dostępnością nowych aut sprawiają, że wielu właścicieli firm swoją uwagę musi kierować w stronę pojazdów używanych. Wbrew obawom części przedsiębiorców używany samochód można objąć gwarancją, pakietem usług serwisowych i finansować go w dopasowany do potrzeb firmy sposób.
Potrzeba jazdy nowszym autem, kończąca się umowa leasingu i zwiększone potrzeby transportowe w firmie – z tych trzech powodów przedsiębiorcy najczęściej ruszają na poszukiwanie nowego samochodu. Dosłownie nowego, bo aż 78% z nich szuka firmowych pojazdów wyłącznie wśród aut prosto z salonu, 21% bierze pod uwagę także używane pojazdy, a zaledwie 1% tylko używane – podaje Kantar Polska w badaniu przeprowadzonym na zlecenie należącej do PKO Leasing platformy Automarket.pl. Jeszcze rok temu to podejście w 96% kończyło się wyborem nowego samochodu. Dzisiaj wielu przedsiębiorców nie ma wyjścia i przesiada się do używanych aut Dlaczego?
– Spowodowała to obserwowana od zeszłego roku ograniczona dostępność nowych samochodów, a w konsekwencji długi czas oczekiwania na realizację zamówień. Na początku 2022 r. pojawiały się co prawda nieśmiałe prognozy poprawy sytuacji w najbliższych miesiącach. Jednak w związku z wydarzeniami za naszą wschodnią granicą ponownie załamały się łańcuchy dostaw surowców i części, a wiele czołowych marek zatrzymało lub ograniczyło produkcję. I choć nowe samochody można znaleźć na rynku, np. w naszej bazie znajduje się ponad 300 dostępnych od ręki pojazdów, to popyt na nie zdecydowanie przekracza podaż. Sytuacji nie rozwiązują nowe auta na zamówienie, bo w ich przypadku terminy są odległe i niepewne. Na oczekiwanie nie może sobie pozwolić wielu przedsiębiorców, którym zazwyczaj zależy na sprawnej wymianie floty – mówi Tomasz Otto, Dyrektor Departamentu Strategii i Marketingu odpowiedzialny za rozwój platformy Automarket.pl.
Zaledwie 16% przedsiębiorców jest skłonnych poświęcać swój czas i energię na poszukiwanie nowego firmowego auta. Aż 76% z nich decyduje się na samochód bez jazdy próbnej. Większość właścicieli firm jest zatem skłonna kupić nowy samochód z pewnego źródła, ze sprawdzonym stanem technicznym auta, gwarancją producenta, oszczędzając swój czas. Te kwestie są dla nich ważniejsze, niż wysokiej jakości wyposażenie.
– W praktyce to, co wielu osobom wydaje się być korzyściami zarezerwowanymi dla nowych samochodów, jest dostępne również w przypadku aut używanych. Mam na myśli przede wszystkim poleasingowe samochody od nowości należące do jednej firmy, objęte roczną gwarancją oraz serwisowane wyłącznie w punktach ściśle współpracujących z firmą leasingową – wyjaśnia Kamil Klukowski, kierownik ds. współpracy z dealerami z Automarket.pl.
Jakie auto używane, jeżeli nie nowe?
Alternatywą dla samochodu prosto z salonu może być używany pojazd, ale zbliżony parametrami do nowego. Maksymalnie kilkuletnie auto o niskim przebiegu i tylko jednym właścicielu od momentu wyjazdu z fabryki.
– Na przykład na naszej platformie mamy blisko 1000 dokładnie sprawdzonych, używanych samochodów osobowych różnych segmentów. Z tego 75% stanowią maksymalnie 4-letnie auta. Około 15% pojazdów ma mniej niż 2 lata i przebieg nie większy niż 25 000 km, a często znacznie poniżej 10 000 km. Są dostępne od ręki, więc czas od decyzji do przekazania kluczyków jest krótki – 83% naszych klientów pozyskuje finansowanie i odbiera auto w ciągu 14 dni – podsumowuje Kamil Klukowski z Automarket.pl.
Także warunki oferty, jaką można otrzymać na samochód używany, niemal nie różnią się od warunków oferty na pojazd prosto z salonu. Przedsiębiorcy mogą kupić auto i przejąć prawo własności do niego, ale równie dobrze mogą wybrać formy finansowania, z których najczęściej korzystają w przypadku nowych pojazdów – leasing lub wynajem długoterminowy. Dzięki temu nie wydadzą jednorazowo sporej części firmowych oszczędności lub nie zaciągną kredytu. Mogą też uniknąć wykupu pojazdu na koniec umowy, dzięki czemu nie narażą się na wyższe koszty sprzedaży poleasingowego auta, które obowiązują od początku 2022 roku.
– Za auto w leasingu lub wynajmie przedsiębiorca płaci stałą miesięczną ratę lub czynsz. Korzysta z niego przez określony czas – kontrakt w wynajmie długoterminowym może trwać np. tylko rok. Samochód jest sprawdzony pod kątem technicznym, ubezpieczony, objęty gwarancją i pakietem usług dodatkowych, który zawiera m.in. sezonową wymianę opon, przeglądy, naprawy, wsparcie w likwidacji szkód czy auto zastępcze. Dodatkowo, jeżeli po podpisaniu umowy przedsiębiorca z dowolnego powodu będzie chciał zrezygnować z auta, może to zrobić w ciągu 5 dni – mówi Kamil Klukowski.
Źródło: Automarket.pl