„Po 2010 roku przychody operatorów komórkowych z rozmów telefonicznych zaczną spadać – przewiduje firma ABI Research. Powodem jest nasycenie rynku oraz spadek cen połączeń, którego wpływu na średnie przychody od klienta nie rekompensuje wzrost ruchu wywołany niższymi cenami.” czytamy w dzienniku.
„Polscy operatorzy dwa lata temu zapowiedzieli, że wspólnie wprowadzą mobilne płatności. Z projektu na razie nic nie wyszło, i w tym roku lepiej też chyba nie będzie. Krzysztof Sieczkowski, dyrektor ds. rozwoju produktów i innowacji w grupie Telekomunikacja Polska, na oficjalnym blogu korporacyjnym stawia tezę, że w przypadku m-płatności nie da się stworzyć usługi bezpiecznej i prostej w obsłudze. A łatwość obsługi jest warunkiem jej powszechności.” informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
„Mobilne pieniądze to nie tylko płatności, ale także możliwość przesłania pieniędzy na odległość (według firmy badawczej Juniper Research w 2014 roku taka usługa będzie mieć 500 mln użytkowników) czy też zapłacenia za usługi, czy towary kupowane w internecie. W sklepie z akcesoriami Apple’a – App Store – dostępna jest aplikacja umożliwiająca płacenie za pomocą dobrze znanej użytkownikom internetu usługi Pay Pall.” donosi gazeta.
Operatorzy dążą do tego, aby telefon nie kojarzył się jedynie z rozmowami i kontaktem za pośrednictwem krótkiej wiadomości tekstowej. W przyszłości telefon ma umożliwić także wykonywanie czynności takich jak np. przesyłanie pieniędzy. Czy będziemy więc świadkami sytuacji, że karty płatnicze odejdą w niepamięć? Zapewne część osób nie odda chętnie kart i będzie wolała dokonywać transakcji tak jak to się odbywa obecnie. Ciekawe, co w ramach rewanżu wymyślą banki. Bo przecież planowane innowacje mogą stać się dla nich dużą konkurencją, a instytucje finansowe nie będą chętnie oddawać swoich klientów.
Więcej w artykule Tomasza Świderka „Płatność komórką niebawem wyprze kartę kredytową” w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.