„Bank Millennium znów zacznie udzielać kredytów hipotecznych na 100 proc. wartości kupowanej nieruchomości, ale dotyczy to tylko finansowania w złotych. Przed zmianą klient ubiegający się o kredyt w tym banku musiał posiadać co najmniej 10 proc. udział własny.”, informuje dziennik.
„W wyniku kryzysu na rynku finansowym banki drastycznie zaostrzyły warunki udzielania kredytów mieszkaniowych i w większości przypadków wprowadziły wymóg posiadania wkładu własnego. Teraz powoli je liberalizują, m.in. w odniesieniu do maksymalnej relacji kwoty kredytu do wartości nieruchomości (tzw. wskaźnik LtV).”, podaje gazeta.
„Według danych porównywarki finansowej Comperia.pl 10 banków udziela obecnie kredytów złotowych na 100 LTV (m.in. największy kredytodawca PKO BP). Jednak marże wliczone w oprocentowanie nie powrócą do poziomów sprzed kryzysu, kiedy oscylowały wokół poziomu 1 proc. Przykładowo w nowej ofercie Millennium Banku, dla kredytów (od 90 a 100 proc. LTV,) przy kwotach powyżej 100 tys. zł, wynosi ona 2,5 proc.”, informuje „Rzeczpospolita”.
Od początku roku zdecydowanie wzrosła popularność kredytów udzielanych w ramach programu Rodzina na swoim. Do końca sierpnia udzielono już blisko 19 tys. kredytów z dopłatą na łączną kwotę ponad 3,2 mld zł. BGK ze środków budżetowych przekazuje dopłaty do oprocentowania kredytów mieszkaniowych – 50% odsetek liczonych według tzw stopy referencyjnej (WIBOR 3M + 2%) w ciągu pierwszych 8 lat kredytowania. W ostatnich tygodniach kredyty z dopłatą pojawiły sie w kolejnych bankach – eurobanku, Citi Handlowym i BZWBK.
Więcej w „Rzeczpospolitej” w artykule „Kredyty bez wkładu własnego wracają do łask” autorstwa Moniki Krześniak.
WB