Studenci polskich uczelni ekonomicznych wskazali Narodowy Bank Polski jako najbardziej atrakcyjnego pracodawcę w naszym kraju. Wyniki rankingu opracowanego przez niemiecki Trendence Institut opublikował 6 lipca br. tygodnik „Newsweek”.
NBP zajął pierwsze miejsce na liście 10 najbardziej atrakcyjnych pracodawców, których wybraliby polscy studenci kierunków finansowych. W rankingu tym polski bank centralny wyprzedził m.in. firmę audytorsko-doradczą PricewaterhouseCoopers (którą jako wymarzone miejsce pracy wskazywali studenci europejskich uczelni ekonomicznych), bank PKO BP, BZ WBK czy TVN.
Trendence Institut przeprowadził ankietę wśród 200 tys. studentów uczelni ekonomicznych i technicznych w 22 krajach Europy. Przyszłych pracowników pytano, gdzie i za ile chcieliby pracować. Okazało się, że największe wymagania wobec przyszłych pracodawców – pod względem zarobków – stawiali kształcący się na bankierów Szwajcarzy (spodziewali się zarobków po ok. 18 tys. zł miesięcznie) oraz przyszli inżynierowie z Danii (którzy chcą zarabiać po ok. 20 tys. zł miesięcznie). Polscy studenci deklarowali, że zadowoliłaby ich kwota od 3,5 tys. do 4,3 tys. zł miesięcznie.
Jak wyjaśnia cytowany na łamach „Newsweeka” dr Tomasz Rostkowski z Katedry Rozwoju Kapitału Ludzkiego, młodzi Polacy nie wiedzą jakiej wartości jest wiedza zdobyta przez nich na uczelni, ani nie wiedzą jakie możliwości daje praca za granicą. Z rankingu wynika, że tylko co trzeci (30 proc. wskazań) polski student po ukończeniu nauki byłby skłonny wyjechać do pracy w innym kraju.
Źródło: NBP