Wypłata pieniędzy w sklepowej kasie podczas zakupów opłacanych kartą nazywa się cashback. Jest ona bardzo popularna w wielu krajach, przede wszystkim w Wielkiej Brytanii, USA czy Skandynawii. W Polsce na razie oferuje ją jedynie Bank Zachodni WBK. Wypłacać gotówkę w ten sposób można wyłącznie za pomocą karty debetowej. Głównym celem wprowadzenia cashback jest zwiększenie liczby punktów umożliwiających wypłatę pieniędzy bez opłat.
Jak podaje „Rzeczpospolita” większość banków, członków organizacji Visa, przygotowuje się do wprowadzenia usługi cashback jesienią tego roku. Już gotowe do jej uruchomienia są należące do BRE, mBank i MultiBank. Wiele zależy jednak nie od samych banków, ale od firm zajmujących się rozliczaniem transakcji dokonywanych przy użyciu kart, takich jak PolCard, eService czy CKC Pekao oraz punktów akceptujących karty.
Z informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że centra rozliczeniowe przygotowują się do wdrożenia nowej usługi. – PolCard prowadzi uzgodnienia na temat zasad wprowadzenia cashback z bankami-wydawcami, organizacją Visa, dostawcami oprogramowania do terminali i kas fiskalnych – dowiedziała się „Rzeczpospolita” od Renaty Gawkowskiej z PolCardu. Z kolei Beata Dawidziuk z eService powiedziała, że terminale spółki już technicznie są gotowe do wprowadzenia usługi. – W tej chwili trwają w tej sprawie rozmowy z Visą oraz z PKO BP – właścicielem eService. Nie ma jeszcze ostatecznych uzgodnień – twierdzi Beata Dawidziuk.
Obecnie z usługi cashback mogą korzystać w Polsce tylko klienci Banku Zachodniego WBK. Liczba punktów, w których mogą wypłacać pieniądze, wynosi obecnie ok. 1000.