To kolejny sygnał wskazujący na możliwość obniżki stóp procentowych w USA. Inwestorzy zdają się wierzyć w taki rozwój wydarzeń, dlatego nie dziwi, że początek tygodnia przyniósł najniższe notowania USD wobec EUR i CHF od sześciu tygodni. W ciągu dnia dolar wprawdzie nieco się umocnił, głównie za sprawą osłabienia brytyjskiego funta, ale bariera 1,31 nie była zagrożona.
O godz. 16 za wspólną walutę płacono 1,3132 dolara.
Na osłabieniu dolara korzystają waluty rynków wschodzących, także złotówka. W stosunku do euro złotówka poruszała się dzisiaj w zakresie 3,9020–3,8877 natomiast wobec dolara 2,982–2,959. Biorąc pod uwagę dobre dane na temat polskiej gospodarki (wzrost produkcji przemysłowej w styczniu o 15,6% r/r wobec prognoz 12%) i umocnienie innych walut naszego regionu (np. forinta), wzrost wartości mógłby być większy. Złotówce nie pomaga jednak zamieszanie polityczne w naszym kraju, związane z opublikowaniem raportu o WSI.