WYDARZENIE DNIA
Realizacja żądań płacowych i pomysłów polityków na poprawę życia niektórych grup społecznych oznaczałaby zwiększenie wydatków państwa nawet o 74 mld PLN – pisze dziś „Rz”.
I to już od przyszłego roku. Tymczasem już dziś – za sprawą przyjętych przez parlament ustaw – można szacować, że przyszłoroczne wpływy bużetowe będą o 28 mld mniejsze, niż gdyby tych ustaw nie było. Pojawia się jednak pytanie, jak wiele wydatków lub zmniejszenia wpływów uda się sfinansować słabnącym wzrostem gospodardczym?
Po stronie przychodów sprawa jest jasna – od przyszłego roku obniżka składki rentowej będzie kosztować państwo nawet 20 mld PLN. Waloryzacja rent i emerytur to koszt prawie 6 mld PLN – to są już zatwierdzone zmiany. Dalej mamy pomysły rządowe na pomoc dla szpitali w wysokości 4,5 mld PLN, wzrost płacy minimalnej (4 mld PLN), podniesienie najniższych rent i emerytur (do 7 mld PLN).
SYTUACJA NA GPW
Wtorkowe notowania były bardzo pomyślne dla inwestorów, choć nie tak samo dla wszystkich. Oczywiście najważniejszym wydarzeniem były nowe rekordy WIG i WIG20, ustanowione co prawda przy relatywnie niskich obrotach. Ale pamiętajmy, że są wakacje, a obroty wczoraj i tak były znacznie wyższe niż w poniedziałek, co potwierdza siłę rynku.
Nie mniej jest też grupa inwestorów, która ma prawo czuć się zdeprymowana takim przebiegiem wydarzeń, bo choć wzrósł kurs 157. spółek, to spadł 118. – przewaga popytu nie jest więc tak jednoznaczna. Najsłabiej na GPW – i to już od dłuższego czasu – radzą sobie spółki o średniej kapitalizacji. mWIG wzrósł we wtorek o 0,4 proc. (i to tylko dzięki dobrej, nieco chyba sztucznie dobrej, końcówce), przy 1,9-wzroście WIG20 i 1,4 sWIG.
GIEŁDY ZAGRANICZNE
Na wczorajszej skróconej sesji w Stanach niewiele się działo. Indeksy S&P i Dow Jones zmieniały się nieznacznie, przy niewielkich obrotach i na koniec dnia były wyżej o ok. 0,34 proc. Lekkie wzrosty były zasługą spekulacji na temat przejęć oraz firmy Apple, której debiut nowego produktu (iPhone) okazał się sporym sukcesem. Dzisiaj amerykańskie giełdy nie pracują, w związku z Dniem Niepodległości.
Brazylijski Bovespa wzrósł o 0,6 proc.
Po ostatnich wzrostach, odpoczywają również giełdy azjatyckie, które są na niewielkich plusach. Nikkei zyskał 0,1 proc., a Hang Seng 0,3 proc. Sporym wzrostem popisał się koreański Kospi (1,8 proc.) po ostatniej wypowiedzi przywódcy Korei Północnej, który powiedział, że jego kraj zrezygnuje z programu nuklearnego, co zmniejsza obawy inwestorów o sytuację w regionie.
OBSERWUJ AKCJE
KGHM – wczorajszym wzrostem o 2,75 proc., kurs spółki wybił się z bazy, którą budował od momentu odcięcia prawa do dywidendy (czyli prawie dwa tygodnie). Do wysokich obrotów potwierdzających sygnał kupna, na najbliższych sesjach powinno dołączyć wskazanie takiej decyzji przez MACD. Wydaje się, że inwestorzy będą chcieli zamknąć lukę, która utworzyła się poprzez wspomnianą dywidendę, czemu sprzyjają rosnące ceny miedzi na rynkach surowcowych.
CEZ – ustalił wczoraj historyczne maksimum, po 4-procentowym wzroście w ostatnich dwóch dniach. Trend wzrostowy potwierdza również wskaźnik MACD, który wygenerował sygnał kupna. Warto jednak zwrócić uwagę, że wspomniane wzrosty miały miejsce przy bardzo małych obrotach.
POINFORMOWALI PRZED SESJ©
Elektrim – spółka TCF (jeden z głównych akcjonariuszy) sprzedała 1.310.000 akcji i zmniejszyła zaangażowanie do 5 proc. (wcześniej 6,5).
Prokom – objął 3.290.717 akcji ABG o wartości rynkowej prawie 26 mln PLN. Przejęcie akcji nastąpiło w ramach spłaty 26 mln długu spółki Spin, który ABG przejął umową z kwietnia tego roku.
Arteria – kupiła 75 proc. udziałów spółki Rigall Distribution, która jako autoryzowana agencja Citibank Handlowy, prowadzi sprzedaż oraz promocję produktów bankowych. Cena nabycia wyniosła 8,8 mln PLN.
Gant – kupił nieruchomość w Warszawie, za 154 mln PLN, na której chce wybudować mieszkania o łącznej powierzchni od 70-100 tys. mkw. Inwestycja zostanie rozpoczęta na początku przyszłego roku i będzie pierwszym projektem dewelopera na warszawskim rynku.
Duda – zamknęła kupno ukraińskiej spółki Pierzyk Rogatyn, za którą zapłaciła 4,76 mln PLN, co jest realizacją strategii ekspansji na rynku ukraińskim.
Mostostal Zabrze – prokurent spółki sprzedał 135.555 akcji o łącznej wartości 2,13 mln PLN.
Kopex – BZ WBK AIB Asset Management kupił 650.000 akcji spólki i zwiększył zaangażowanie do 11,3 proc. (wcześniej posiadał 8 proc.)
Artman – w czerwcu, przychody spółki wyniosły 18,4 mln PLN (wzrost o 11 proc.) W pierwszym półroczu, wielkość przychodów ze sprzedaży wyniosła 109,9 mln PLN (wzrost o 31 proc.).
LPP – przychody ze sprzedaży w czerwcu wyniosły 97 mln PLN (wzrost o 62 proc.). W pierwszym półroczu spółka uzyskała 562 mln PLN przychodów (wzrost o 73 proc.).
PROGNOZA GIEŁDOWA
Skoro wczoraj spodziewaliśmy się niewielkiej aktywności inwestorów, to dziś tym bardziej te oczekiwania są zasadne. Rynki amerykańskie miały wczoraj skróconą sesję, a dziś nie będzie jej wcale. To już wpłynęło na zachowanie giełd azjatyckich, na rynek walutowy i surowcowy. Nie bardzo są podstawy do tego by sądzić, że nasza GPW będzie wyjątkiem na skalę światową, i zobaczymy dziś wielkie transakcje i spore ruchy cen.
Znacznie bardziej prawdopodobne jest to, że będziemy mieć klasyczną sesję „na przeczekanie” – niewiele transakcji, niewielkie zmiany kursów. Choć oczywiście wczorajsze rekordy mają swoją pozytywną wymowę i mogą dziś rano podciągnąć indeksy o kolejnych kilka dziesiątych proc.
Lepiej jednak nie oczekiwać zbyt wiele od dzisiejszych notowań.
WALUTY
Sytuacja na światowym rynku nieco się stabilizuje po zagadkowej wyprzedaży dolara w piątek i poniedziałek. Ale ta stabilizacja ma miejsce na niskim – dla dolara – poziomie. Euro wyceniane jest dziś rano na 1,3625 USD. Oczywiście uspokojenie sytuacji ma przede wszystkim związek z obchodzonym dziś w USA Dniem Niepodległości.
Jen zyskuje dziś ok. 0,2 proc. wobec dolara i euro, ale nie są to zmiany, nad którymi warto się rozpisywać.
Złoty traci wobec euro, które wyceniane jest na 3,76 PLN. Ale nie można było oczekiwać, że dołek z początku maja (3,74 PLN) zostanie pogłębiony z marszu. Również dolar odbił do 2,76 PLN, po tym jak dotknął poziomu o grosz niżej – to także dołek z początku maja.
Frank stabilizuje się w okoliach 2,27 PLN.
SUROWCE
Ropa kontynuuje wzrosty, chociaż ich dynamika jest dużo mniejsza niż na początku tygodnia. Dziś rano, cena baryłki brenta wzrosła o 0,3 proc. do poziomu 72,80 USD i jest najdroższa od dziesięciu miesięcy. Wpływ na utrzymanie tendencji wzrostowej ma rozpoczynający się szczyt sezonu letniego w Stanach, który trwa od Dnia Niepodległości (dzisiaj) do pierwszego poniedziałku września i przekłada się na zwiększone zapotrzebowanie na benzynę.
Cena miedzi nieznacznie spadła (0,3 proc.) do poziomu 7,780 USD za tonę, ale ciągle utrzymuje się wysoko, co jest pochodną sytuacji w Chile. Tamtejsze strajki trwają już ponad tydzień i wpłynęły na spadek wydobycia w kopalniach Coldelco, która jest największym producentem miedzi na świecie. Dzisiaj, zarząd tej firmy spotka się ze strajkującymi.
Po wczorajszym osłabieniu o 1 proc. wynikającym z umocnienia dolara, złoto odrobiło połowę tej straty. Uncja tego metalu kosztuje dziś rano 655 USD.
