„Najwięcej, bo aż 5,5 proc, zarobią nasze oszczędności w Polbanku. Bank nie pobierze od nas opłaty za wypłacenie pieniędzy z bankomatów (własnych oraz sieci Euronet; wypłacając pieniądze w bankomacie innej instytucji zapłacimy za tę operację 4 zł) lub w placówkach. Nie mamy jednak co liczyć na bezpłatne przelewy – za każdy przelew zewnętrzny (tzn. adresowany na konto znajdujące się w innym banku) zapłacimy 4 zł, niezależnie od tego, czy zlecenie składamy w placówce bankowej czy przez internet.”, informuje dziennik.
„W Citibanku Handlowym (odsetki wynoszą 5,05 proc. wskali roku) nie zapłacimy tylko za pierwszy przelew i pierwszą wypłatę gotówki w oddziale w danym miesiącu. Każda kolejna tego typu operacja będzie kosztować nas 7,99 zł za przelew i 9,99 zł za wypłatę pieniędzy w oddziale. Gotówki nie wyciągniemy z bankomatu, ponieważ do konta nie jest przypisana karta debetowa. Bank proponuje natomiast klientom udział w specjalnym programie, w ramach którego z każdej transakcji bezgotówkowej, której dokonujemy przy użyciu karty płatniczej przypisanej do konta oszczędnościowego, część pieniędzy jest automatycznie przesyłana na ten rachunek.”, czytamy.
„Taką samą wysokość oprocentowania co Citibank Handlowy oferuje internetowy mBank (ale tylko na koncie oszczędnościowym eMax plus; na drugim koncie – eMax – nominalne oprocentowanie wynosi 1,7 proc wskali roku). Dostęp do środków klient ma tylko za pośrednictwem normalnego rachunku, na który raz w miesiącu może bezpłatnie przelać pieniądze. Za każdy kolejny przelew w danym miesiącu (operację możemy wykonać tylko za pośrednictwem infolinii, a nie przez internet) zapłacimy 5 zł, jeśli wskazane konto jest w mBanku, a 10 zł – jeśli winnej instytucji.”, czytamy dalej.
Konta oszczędnościowe są popularną alternatywą dla tradycyjnych lokat terminowych. Od lokat odróżnia je jednak większa elastyczność – klient może wypłacać pieniądze bez utraty odsetek. Są jednak pewne ograniczenia. W większości instytucji tylko pierwsza wypłata w miesiącu z konta oszczędnościowego jest bezpłatna. Tego typu produkty ma w swojej ofercie większość banków. Niestety nie oferują ich na razie największe instytucje – Pekao SA i PKO BP.
Więcej na ten temat w „Parkiecie”.