Według wstępnych szacunków marzec był również kolejnym miesiącem, w którym inwestorzy więcej wycofali środków z funduszy inwestycyjnych, niż ich do nich wpłacili. Tym razem saldo wpłat i umorzeń sięgnęło -1,8 mld PLN, czyli było wyraźnie wyższe niż przed miesiącem. W sumie wartość odpływu środków z krajowych funduszy inwestycyjnych w ciągu kolejnych 5 miesięcy na przełomie 2007 i 2008 roku wyniosła 16,5 mld PLN.
W pierwszym kwartale wartość zarządzanych środków spadła w 4 spośród 8 głównych segmentów rynku, przy czym dodatnia zmiana dotyczyła funduszy o charakterze defensywnym, realizujących mało ryzykowną politykę inwestycyjną. Liderem ze wzrostem o 1/3 zostały fundusze pieniężne i gotówkowe, w których bardziej aktywni inwestorzy poszukują schronienia w burzliwych, giełdowych czasach. Dodatkowym motorem napędzającym wzrost w tym segmencie są inwestorzy instytucjonalni, wykorzystujący cześć produktów pieniężnych do zarządzania płynnością.
Po 5% wzrosły aktywa dwóch grup skupiających fundusze zamknięte – sekurytyzacyjnych oraz nieruchomości.
Symboliczny wzrost odnotowały również fundusze dłużne, głównie za sprawą produktów inwestujących w instrumenty denominowane w złotych, których aktywa zwiększyły się w pierwszym kwartale o +6%. W przypadku funduszy obligacji zagranicznych zarządzany majątek spadł o -16%, na co pośredni wpływ ma oczywiście również niekorzystny dla inwestycji zagranicznych wzrost siły złotego.
Po stronie segmentów odnotowujących spadek wartości aktywów mamy ciekawą, choć zapewne niebyt zaskakującą prawidłowość – dynamika owego spadku rośnie wraz ze stopniem średniego zaangażowania w rynek akcji.
Najmniejszy spadek odnotowały fundusze ochrony kapitału, których aktywa na koniec pierwszego kwartału były niższe niż w grudniu o -11%. Środki zgromadzone w 36 funduszach zaliczanych do segmentu stabilnego wzrostu zmniejszyły swoją wartość o -22%. Niewiele głębszy, bo -24%-owy spadek dotknął w pierwszym kwartale bardziej ryzykowne fundusze mieszane. Największy spadek dotyczył natomiast funduszy akcyjnych, których aktywa w ciągu 3 miesięcy spadły o -30%.
Pierwszy kwartał pokazał również jeszcze jedną prawidłowość – we wszystkich segmentach rynku, których aktywa traciły na wartości, spadek dotyczył zarówno funduszy inwestujących w kraju jak i za granicą. W tym drugim przypadku, podobnie jak w przypadku funduszy obligacji zagranicznych, wpływ na negatywną zmianę miały nie tylko ewentualne umorzenia i spadki cen akcji notowanych na zagranicznych giełdach, ale również niekorzystny z punktu widzenia inwestycji poza Polską trend umacniania się złotego, który zyskiwał zwłaszcza wobec amerykańskiej waluty.
W przekroju całego rynku spadek aktywów odnotowany przez nas w pierwszym kwartale w funduszach inwestujących w polskie instrumenty był niemal identyczny jak ten, który dotyczył funduszy inwestujących poza granicami naszego kraju. Co więcej, gdy spojrzymy na dane wewnątrz poszczególnych segmentów to okaże się, że np. w przypadku funduszy akcji zagranicznych spadek w niemal równym stopniu dotyczył wszystkich grup – niezależnie od tego czy są to fundusze akcji rynków rozwiniętych czy wschodzących, globalnych czy regionalnych.
Pierwszy kwartał przyniósł również pewne zmiany w strukturze rynku, w podziale na poszczególne segmenty. Jednak największe zmiany miały miejsce w tym obszarze w styczniu, w trakcie głębokich spadków cen akcji. Luty i marzec nie wniosły istotnych zmian do tej struktury – największym segmentem pozostają fundusze mieszane, których łączny udział w rynku nadal przekracza 30%. Nieco ponad 1/4 aktywów została ulokowana w funduszach akcyjnych, a 18,6% stanowią środki zarządzane przez fundusze stabilnego wzrostu. Inwestycje o niższym poziomie ryzyka (fundusze pieniężne, dłużne, nieruchomości i ochrony kapitału) stanowią niespełna 25% aktywów funduszy zarządzanych przez krajowe towarzystwa.
W marcu przed spadkiem aktywów obroniło się jedynie 7 spośród 25 TFI, które zdecydowały się udostępnić nam dane. Liderami rynku nadal pozostają instytucje związane z grupami finansowymi, w których skład wchodzą największe polskie banki detaliczne.