Jest to zarazem pierwszy przypadek, w ktorym procentowy spadek aktywów instytucji zagranicznych był większy niż ten w segmencie funduszy krajowych. W ujeciu kwartalnym, aktywa funduszy zagranicznych zmniejszyły swoją wartość o prawie -13%. Tym samym środki zgromadzone w monitorowanych przez nas funduszach zagranicznych wyniosły 2,57 mld złotych i były o -380 mln złotych niższe niż w rekordowym pod tym względem grudniu.
Na dziewięć monitorowanych instytucji, tylko jedna wykazała wzrost wartości aktywów. Jest nią debiutujący w naszym zestawieniu, Eurobank EFG Fund Managment Company (Lux) S.A. W pozostałych przypadkach spadek w ujęciu miesięcznym mieścił się pomiędzy -18,6%, a -4,2%.
W marcu została również przerwana kilkumiesięczna tendencja polegająca na wzroście udziału funduszy akcji sektorowych. Zwiększył się i to ponad o +3 pkt proc. udział funduszy papierów dłużnych, które były jedyną, na 9 wyodrębnionych przez nas klas aktywów, grupą, która wykazała wzrost w ujęciu wartościowym. Po raz trzeci z rzędu istotnie zmalały aktywa funduszy akcji regionu Azji z wyłączeniem Japonii, co wiązało się bezpośrednio z pogłębiającymi się spadkami na giełdach tamtego regionu. Tylko od grudnia ubiegłego roku środki zgromadzone w tej grupie funduszy zmniejszyły się -300 mln złotych, a udział grupy w rynku zmniejszył się o -9 pkt proc. Na ogólny poziom aktywów znacząco wpłynęła również sytuacja na rynkach surowcowych. W rezultacie wartość aktywów funduszy sektorowych zmalała w marcu o -80 mln złotych do 650 mln złotych, wracając tym samym do poziomu z końca stycznia ubiegłego roku.
Kolejnym ważnym czynnikiem, który wpłynął na spadek poziom aktywów było dalsze osłabianie dolara, który w marcu potaniał względem złotego o -3,7%. O istotności zjawiska może świadczyć fakt, że w przypadku instytucji zagranicznych aż 3/4 ich aktywów jest raportowana właśnie w tej walucie.
Pierwszy kwartał 2008 roku pokazał, że aktywa instytucje zagranicznych nie są odporne na spadki i podobnie jak w przypadku krajowych TFI zależą od rynkowej koniunktury. Oznacza to, że po długim okresie ciągłych wzrostów nastały czasy, w których bez wyraźnego sygnału, na spektakularne przyrosty aktywów nie ma co liczyć. Taka jest przynajmniej logika globalnego załamania, która w dłuższym terminie jest dla wszystkich jednakowa.
Zaprezentowane w raporcie aktywa napłynęły do instytucji zagranicznych poprzez dystrybucję jednostek uczestnictwa na podstawie notyfikacji Komisji Nadzoru Finansowego jak i w wyniku sprzedaży poprzez Ubezpieczeniowe Fundusze Kapitałowe