„Portfel kredytów Pekao zmalał przez 12 miesięcy, licząc od końca marca 2009 r., o ponad 10 mld zł. W samym I kw. tego roku skurczył się o 3,8 mld zł. Przyczyna to spadek kredytów dla firm. – Szczególnie duże przedsiębiorstwa ograniczają popyt na finansowanie – mówi Luigi Lovaglio, wiceprezes Pekao” donosi „Rz”.
„Zarząd ING przyznaje, że istotnie rośnie tylko portfel kredytów hipotecznych oraz dla samorządów. ING ma już portfel kredytów mieszkaniowych wartych 6,3 mld zł. Jest on o 26 proc. większy niż przed rokiem i o 5 proc. w porównaniu z końcem 2009 r.” informuje dziennik.
Dla klientów biznesowych banki tworzą specjalne oddziały bądź stanowiska w standardowych placówkach. Oferty dla firm są dostosowane do potrzeb klientów z tego sektora – limity w koncie, karty kredytowe, pożyczki, a także konta na specjalnych warunkach. Obsługa tego typu produktów może kosztować jednak znacznie więcej niż w przypadku klientów detalicznych.
Więcej w artykule Elizy Więcław „Banki szukają chętnych do wzięcia kredytu” w „Rzeczpospolitej”.