„Przed zakupem działki należy upewnić się, jaki jest jej status prawny. Jeśli działka nie jest objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, trzeba wystąpić do gminy o decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. W ten sposób upewnimy się, czy na takim terenie będzie można w przyszłości wybudować dom. Należy sprawdzić, czy oferujący jest jej właścicielem […].” – radzi „Gazeta Prawna”.
Dziennik zauważa, że „poważnym problemem może być uzyskanie kredytu na zakup działki. Nie wszystkie bowiem banki oferują kredytowanie tego typu nieruchomości. – Część banków stosuje ograniczenia w postaci wymaganego wkładu własnego lub zabezpieczenia kredytu na innej nieruchomości, takiej jak dom albo mieszkanie. Działka musi już posiadać status budowlanej, czyli mieć takie przeznaczenie w miejscowym planie zagospodarowania lub studium, a w przypadku ich braku mieć wydane warunki zabudowy – tłumaczy Aleksandra Łukaszewicz, dyrektor ds. produktów bankowych w Open Finance.”
„Jeżeli działka jest dopiero na etapie przekształcania, zostanie przez bank potraktowana najczęściej jako rolna, a kredytowanie takich zakupów jest znacznie ograniczone. Wybierając ofertę kredytową, trzeba też wziąć pod uwagę, na jakich zasadach dany bank udziela kredytów na budowę, ponieważ w bliższej lub dalszej przyszłości większość klientów planuje wybudowanie domu.” – czytamy w „Gazecie Prawnej”.
W ostatnich miesiącach koszt kupna mieszkania zbliżył się do kosztu budowy domu. Coraz więcej osób bierze tą ewentualność pod uwagę, w związku z czym grunty wokół miast cieszą sie dużym zainteresowaniem. Jak wyliczyli doradcy z firmy Money Expert mieszkanie o powierzchni 60 mkw we Wrocławiu kosztuje blisko 400 tys. zł. Za tę samą kwotę jesteśmy w stanie wybudować dom o powierzchni ok. 120 mkw na działce ok.800 mkw.
Więcej informacji w dzisiejszym wydaniu „Gazety Prawnej”.