Według „WSJ”, prezes brytyjskiego banku John Varley spotkał się ostatnio z szefem włoskiego banku Allesandro Profumo. Rozmowa miała dotyczyć właśnie ewentualnego przejęcia UniCredito przez brytyjską instytucję. Eksperci raczej sceptycznie oceniają szanse na taką transakcję. – Barclays to jeden z gigantów europejskiego sektora finansowego, który nie ukrywa, że jest zainteresowany ekspansją poza Wielką Brytanią. Ale z drugiej strony nie zapominajmy, że UniCredito to też duża instytucja, notująca dobre wyniki finansowe i widziałbym ją raczej w roli przejmującego, a nie przejmowanego – stwierdził, cytowany przez agencję Bloomberga, Simone Freschi, makler z Banca Monte dci Paschi di Siena.
Na przeszkodzie ewentualnemu połączeniu obu instytucji mogą stanąć też włoskie władze nadzorujące rynek. Prezes Banku Wioch Antonio Fazio stoi twardo na stanowisku, że zagraniczni inwestorzy nie powinni kontrolować miejscowych banków. Za złagodzeniem tego stanowiska opowiadają się jednak władze Unii Europejskiej. Dwa zachodnioeuropejskie banki – holenderski ABN Amro i hiszpański Banco Bilbao Vizcaya Argentaria (BBVA) w ubiegłym miesiącu zapowiedziały chęć przejęcia rywali z Włoch – Banca Nazionale del Lavoro i Banca Antonveneta – czytamy w „Parkiecie”.