„Bank of China wstrzymał się wydawaniem nowych pożyczek korporacyjnych w rejonie Szanghaju za wyjątkiem klientów, którzy wcześniej spłacili swe należności. Z kolei oddział China Construction Bank Corp. w tej chińskiej metropolii otrzymał polecenie bardziej dokładnego weryfikowania wniosków o kredyty hipoteczne i pożyczki od klientów indywidualnych oraz wstrzymania się w ogóle z akcją kredytową, jeśli przekroczona zostanie miesięczna pula środków.” donosi Forsal.pl.
„W okresie pierwszych 19 dni stycznia chińskie banki udzieliły pożyczek na łączną kwotę 1,45 bln juanów (212 mld dolarow) – podał dzisiaj 21st Century Business Herald bez powoływanie się na źródło. Stanowi to równowartość 19 proc. rocznej akcji kredytowej, zakładanej przez Chińską Komisję Regulacji Bankowości, CBRC.” czytamy.
Ograniczenie udzielanych kredytów spowodowane jest także podniesieniem rezerw, przez co banki mają mniej środków, które mogłyby pożyczyć. W 2009 roku Chińczycy zadłużyli się na kwotę 9,59 biliona juanów. Szacuje się, że na ten rok kredyty mają stanowić kwotę 1,1 bln dolarów.
Więcej w artykule „Chińskie banki już są na kredytowej smyczy”.