„Jak podaje dziennik „New York Times”, w Stanach Zjednoczonych pieniądz papierowy jest coraz mniej popularny. Wiąże się to z tym, że firmy, zarówno te ogólnokrajowe, jak i mniejsze, o zasięgu regionalnym, oferują swoim klientom nowy rodzaj płatności bezgotówkowej. Polega on na wykorzystywaniu do transakcji telefonów komórkowych, które wyposażone w specjalny czytnik do kart kredytowych są w stanie przesłać pieniądze z jednego konta na drugie.” informuje portal.
„Urządzenia podłącza się do komórek. Następnie w bliskiej odległości umieszcza koło portalu w restauracjach, czy sklepach, który łączy się z bankiem i pobiera określoną kwotę z rachunku klienta. Dzięki temu konsument nie musi mieć przy sobie gotówki, a sprzedawca ma pewność, że należne mu pieniądze wpłynęły na jego konto. W innym bowiem przypadku np. braku wystarczających środków, transakcja nie zostałaby zrealizowana.” czytamy.
Pieniądze ukryte w karcie SIM, naklejce na komórkę czy karta, którą wystarczy tylko przybliżyć do czytnika. Banki na wiele sposobów próbują zachęcić klientów do korzystania z innowacyjnych możliwości płacenia. Wszystko po to, aby było wygodniej i szybciej.
Więcej w artykule „Telefon komórkowy jako czytnik kart kredytowych – pieniądz papierowy umiera śmiercią naturalną” na Forsal.pl.