W pierwszej połowie lipca do Rejestru Dłużników ERIF BIG S.A. trafi pierwsza grupa osób zadłużonych, których wierzycielem jest Grupa Kapitałowa KRUK. Wpis do rejestru czeka wszystkie osoby, które nie skorzystają z oferowanej przez KRUK S.A. możliwości podpisania ugody i spłaty długu w ratach. W rejestrze znajda się również dłużnicy, którzy w ogóle unikają kontaktu w sprawie rozliczenia się ze swoich zaległości.
Akcja wpisywania do BIG ma przekonać dłużników, że warto kontaktować się z wierzycielem i ustalić warunki spłaty zadłużenia w sposób polubowny. Wpis do BIG i związane z nim przykre konsekwencje wykluczenia z obrotu gospodarczego są skutecznym argumentem skłaniającym do zawarcia porozumienia dotyczącego spłaty.
Operacja wpisywania danych dłużników firm windykacyjnych do Rejestru Dłużników ERIF jest możliwa dzięki nowej ustawie z o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych, która weszła w życie 14 czerwca br. Nowe przepisy regulujące działanie biur informacji gospodarczej znacznie poszerzyły listę podmiotów uprawnionych do wpisania dłużników do rejestru. Dziś wpisu danych o zadłużeniu do BIG może dokonać praktycznie każdy przy zachowaniu wskazanych w ustawie warunków.
Szacuje się, że na polskim rynku jest około 2,5 mln osób posiadających zadłużenie wobec wierzycieli wtórnych (tj. firm windykacyjnych i funduszy sekurytyzacyjnych). Duża część z nich to dłużnicy Grupy KRUK. Już na przełomie maja i czerwca, gdy znany był termin wejścia w życie nowej ustawy, KRUK rozpoczął wysyłanie wezwań do spłaty zadłużenia. Wraz z nimi osoby zadłużone otrzymały, wymagane przez ustawę, ostrzeżenie o planowanym wpisie do Rejestru Dłużników ERIF. W sumie do końca czerwca takie zawiadomienia listami poleconymi otrzymało blisko pół mln Polaków.
Z badań przeprowadzonych na zlecenie Rejestru Dłużników ERIF BIG S.A. wynika, że coraz większa część Polaków już wie, czym są biura informacji gospodarczej i jak działają. Największą wiedzą na temat biur informacji gospodarczej mogą pochwalić się… dłużnicy czyli osoby, które posiadają zadłużenie. To jeden z wniosków płynących z badania „Wiedza Polaków o biurach informacji gospodarczej i postawy wobec niespłaconych długów” przeprowadzonego przez MillwardBrown SMG/KRC. Blisko połowa dłużników posiada dobrą lub bardzo dobrą orientacją w temacie (47,8%). Z obserwacji Rejestru Dłużników ERIF wynika, że właśnie ta świadomość skutków wpisania do BIG często decyduje o podjęciu przez dłużników kroków w kierunku spłaty zadłużenia. Osoby, które otrzymają powiadomienia z ostrzeżeniem o wpisie do BIG, wiedzą, czego się spodziewać i starają się uniknąć tych konsekwencji szybko regulując zobowiązanie lub zawierając porozumienie z wierzycielem.
– Rejestr Dłużników ERIF jest skutecznym narzędziem prewencyjnym i – jednocześnie – elementem procesu windykacji – mówi Urszula Okarma, prezes zarządu Rejestru Dłużników ERIF BIG S.A. – Badania pokazują, że dłużników najbardziej motywuje do spłaty zadłużenia wyrok sadowy i egzekucja komornicza, ale także utrata zdolności kredytowej oraz utrata reputacji i wiarygodności. A te wiążą się bezpośrednio z wpisami do biur informacji gospodarczej. Obecność w takim rejestrze powoduje, że informacje o zadłużeniu są dostępne na rynku i utrudniają lub uniemożliwiają dłużnikom zaciąganie kolejnych zobowiązań i negatywnie wpływają na ich wizerunek.
Badanie przeprowadzone na zlecenie Rejestru Dłużników ERIF potwierdza, że wpisanie do BIG jest postrzegane przez przeciętnego Polaka, jako poważna sankcja, która motywuje do spłaty długów. Tak twierdzi 82% dłużników (zdecydowanie tak 40%, raczej tak 42%). Natomiast wśród ogółu konsumentów (nie tylko dłużników) BIGi postrzega w ten sposób w ten sposób 66,7% badanych.
Źródło: Kruk S.A.