Minęły 2 miesiące, od kiedy otwarte fundusze emerytalne w następstwie przekazania ponad połowy aktywów do ZUS (głównie obligacji skarbowych), stały się funduszami o agresywnym charakterze.
Obecnie udział akcji w ich portfelach wynosi blisko 90%, a do końca roku nie może spaść poniżej 75%, co powoduje, iż zachowanie jednostek zależy teraz w głównej mierze od koniunktury na warszawskiej giełdzie. W lutym taka struktura sprzyjała funduszom, gdyż dzięki znaczącym zwyżkom na GPW, jednostki OFE zarobiły średnio +5,2%. Niestety w marcu mieliśmy do czynienia z korektą na rynku akcji, której OFE nie zdołały się oprzeć. Średnia stopa zwrotu była ujemna i wyniosła -2,1%. Średni wynik za ostatnie 12 miesięcy pozostaje jednak dwucyfrowy (+10,7%).
Decydujący wpływ na wyniki miało zaostrzenie sytuacji politycznej na Ukrainie w związku z działaniami Rosji, do których doszło na przełomie lutego i marca. Pierwsze dni miesiąca upłynęły pod znakiem gwałtownej wyprzedaży na rynkach, która nie ominęła krajowego parkietu. W drugiej połowie miesiąca wydarzenia te zeszły na dalszy plan, a uwaga inwestorów skupiła się m.in. na posiedzeniu FED. Rynek polski odzyskał równowagę, ale główne indeksy i tak zakończyły miesiąc pod kreską. Ostatecznie indeks szerokiego rynku WIG stracił -2,7%, przy czym nieco gorzej wypadły spółki o mniejszej kapitalizacji, których indeks MiS80 stracił -5,5%. Wśród branż prym wiodły media, energetyka i telekomy, najgorzej wypadły natomiast spółki spożywcze i ukraińskie.
Najmniej na wartości straciła w marcu jednostka OFE PZU „Złota Jesień” -1,6%. Ponad połowa funduszy zakończyła miesiąc stratą przekraczającą -2,0%, w tym największą poniósł OFE Pocztylion -2,6%.
W marcowym rankingu funduszy emerytalnych, bazującym na wskaźniku information ratio, pozycję lidera utrzymał Nordea OFE, z najwyższymi ocenami 5a w obu horyzontach. To zasługa bardzo dobrych wyników, które fundusz wypracowuje od kilku lat. Na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy jako jedyny zarobił ponad +12%, a w ciągu 3 lat +24,3%, o ponad +4 punkty procentowe powyżej średniej.
W pozostałej części zestawienia na uwagę zasługuje poprawa obu ocen OFE PZU „Złota Jesień”. Fundusz ten dwa ostatnie miesiące zakończył w pierwszym kwartylu stóp zwrotu, dzięki czemu wynik wypracowany w skali ostatniego roku pozwolił na zajęcie dobrego czwartego miejsca wśród 13 funduszy. Mimo, iż towarzyszył temu wzrost ryzyka, to wystarczyło do poprawy noty 12-miesięcznej do 4a, najwyższego poziomu od połowy 2011 roku. Do 3a wzrosła także ocena 3-letnia.
Marcowe zestawienie ponownie zamyka Generali OFE, którego nota krótkoterminowa od miesięcy pozostaje na najniższym poziomie 1a.
Analizy Online