Poniedziałek na GPW i innych giełdach europejskich upłynął pod znakiem dalszej kontynuacji spadków z zeszłego tygodnia. Echa fatalnej sytuacji na amerykańskim rynku pracy odbijały się na dzisiejszym zachowaniu indeksów. Zwłaszcza, że perspektywy dla gospodarki europejskiej także nie są najlepsze, a gracze doskonale zdają sobie sprawę, że odbije się to na wynikach spółek.
Źródło: Gold Finance