„W tej chwili rachunki bankowe dla dzieci są w ofercie 13 instytucji finansowych w Polsce. Najczęściej są one bezpłatne. Ale istnieją trzy wyjątki: w Kredyt Banku rachunek kosztuje 1 zł miesięcznie, w Millennium i w PKO BP – 2 zł (w tym ostatnim bez dostępu do bankowości internetowej może być taniej – 1,5 zł). – Konta dla dzieci są w Polsce coraz popularniejsze i coraz więcej osób zakłada je swoim pociechom. Jest to praktyczne, ale też modne – mówi Karol Wilczko z Comperii.”, czytamy w „DGP”.
„Konto dla młodego człowieka jest najczęściej dodatkiem do rachunku rodzica, choć istnieje możliwość podpisania umowy z bankiem, z którym do tej pory osoba dorosła nie miała żadnego kontaktu. Według ekspertów konto dla dziecka to najprostszy sposób przekazywania mu kieszonkowego i uczenia odpowiedzialności za finanse.”, pisze dziennik.
„– Założenie dziecku konta umożliwia większą kontrolę nad jego wydatkami – mówi Karol Wilczko. Ta funkcja kontrolna dotyczy jednak przede wszystkim osób korzystających z bankowości internetowej. Mając w domu dostęp do sieci, można w zasadzie w każdej chwili wejść na rachunek dziecka i sprawdzić, jakich transakcji dokonało.”, czytamy dalej.
Konta dla dzieci posiadają zbliżoną funkcjonalność do standardowych rachunków osobistych dla dorosłych. Dziecko może obsługiwać rachunek przez internet, zlecać przelewy, płacić kartą w sklepach, czy wypłacać gotówkę z bankomatów. Ograniczenia dotyczą przede wszystkim produktów kredytowych, które nie są dostępne w ramach konta, takich jak na przykład debet czy limit kredytowy. Własny rachunek w banku może posiadać dziecko, które ukończy 13 lat.
Więcej w artykule „Rośnie popularność bankowych kont dla dzieci” autorstwa Romana Grzyba.
WB