Rozmowy w sprawie fuzji UniCredito Italiano z HVB Group są w bardzo zaawansowanym stadium i zakończą się w ciągu sześciu tygodni – twierdzą osoby, na które powołuje się agencja Dow Jones. Wall Street Journal podał, że UniCredito Italiano prawdopodobnie zaoferowało za akcje niemieckiego banku około 16 mld euro. Największa transakcja w europejskim sektorze bankowym odbyłaby się wyłącznie poprzez wymianę akcji. Według nieoficjalnych informacji akcjonariusze HVB za każdy posiadany walor mieliby otrzymać po pięć akcji UniCredito Italiano. Włoski bank byłby więc stroną przejmującą.
HVB kontroluje tylko 4 proc. rynku bankowego w Niemczech, ale jest właścicielem 3/4 akcji Banku Austria Creditanstalt, który ma z kolei silną pozycję w Europie Środkowo-Wschodniej. Włochom bardzo zależy na tej części Starego Kontynentu. Włosi są gotowi zainwestować na Litwie, Łotwie, w Serbii i Rumunii (w tych dwóch ostatnich państwach mają swoje spółki). Połączenie UniCredito i HVB wzmocni pozycję Włochów w Europie Środkowo-Wschodniej. Niemcy (wspólnie HVB i Bank Austria Creditanstalt) mają bowiem swoje spółki aż w 14 państwach tej części Europy.
Według „Rzeczpospolitej” UniCredito dąży do przejęcia europejskiego banku, żeby zwiększyć znacząco swoje kapitały i wartość rynkową.
– Jeśli w europejskim sektorze nie dojdzie do konsolidacji i wzmocnienia pozycji poszczególnych banków, to zaczną się nami interesować potężne, amerykańskie instytucje. Musimy się przed nimi bronić – uważa Carlo Salvatori, szef rady nadzorczej UniCredito.
Europejska fuzja spowoduje także rewolucję w polskim sektorze bankowym – jej konsekwencją może być połączenie Pekao SA i Banku BPH. UniCredito jest właścicielem 52,9 proc. drugiego co do wielkości polskiego banku Pekao SA, a HVB ma 71,2 proc. akcji trzeciego – Banku BPH. W wyniku ich połączenia powstałaby największa w Polsce instytucja, o aktywach przekraczających 11 mld zł (dane na koniec 2004 r.). Dla porównania – w przypadku największego polskiego banku, PKO BP – jest to na koniec ubiegłego roku 8,7 mld zł. Udział połączonego banku w polskim rynku wynosiłby ponad 22 proc. Oba banki mają łącznie ponad 1200 placówek i zatrudniają ponad 25 tys. pracowników.